Lech Poznań: Wasielewski jest pierwszy. Kto jeszcze latem opuści Kolejorza?
1. Matus Putnocky
W 2016 roku podczas letniego okna transferowego podpisał z Lechem Poznań trzyletni kontrakt. Z Kolejorza odszedł Krzysztof Kotorowski, który zakończył karierę, ale Słowak do Poznania przyszedł za darmo. Od początku zdawał sobie sprawę, że o miejsce w bramce poznańskiej drużyny będzie musiał rywalizować z Jasminem Buriciem. I przez dwa sezony tę rywalizację wygrywał. W pierwszym roku swojego pobytu przy Bułgarskiej zagrał w 30 ligowych meczach. Był o krok od wyrównania rekordu ekstraklasy. Do wyczynu Łukasza Fabiańskiego, który w barwach Legii Warszawa nie wpuścił gola w 19 meczach, zabrakło jednego spotkania. Licznik Słowaka zatrzymał się na 18 meczach. Został jednak uznany najlepszym bramkarzem Ekstraklasy.
W drugim sezonie wystąpił w 26 meczach. Prezentował solidny poziom, nie popełniał karygodnych błędów, ale brakowało mu błysku, który pomógłby drużynie w najtrudniejszych momentach.
W tym sezonie wystąpił tylko w 9 meczach, cztery razy zachował czyste konto. Zimą walczył z kontuzją, jego pozycja słabła. Lech doszedł do wniosku, że potrzebuje lepszego golkipera.
Kto jeszcze może odejść? Sprawdź --->