Informację o poszukiwaniu pracy przez byłego prezydenta zamieścił jako pierwszy portal polsatnews.pl, a współpracownik Lecha Wałęsy, Marek Kaczmar, potwierdził dziennikarzom, że ogłoszenie jest prawdziwe.
Lech Wałęsa szuka pracy
"Mimo, że mam emeryturę prezydencką, ale też czuję, że chcę się dzielić swoją wiedzą i doświadczeniem w budowaniu dobrego imienia Polski w świecie. Spotykałem się z przywódcami państw, z królami, z Papieżem, chętnie przekażę doświadczenia i wiedzę w polskich firmach, wezmę udział w ich promocji na świecie, by budować realną wartość polskiej gospodarki"
- napisał w ogłoszeniu Lech Wałęsa.
Zaproponował przy tym swoje usługi: "Doświadczony przywódca, świetny mówca, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, prezydent RP 1990 – 1995, współzałożyciel i pierwszy przewodniczący NSZZ Solidarność, poprowadzi spotkania i szkolenia z leadership, przyjmie zaproszenia na spotkania motywacyjne w firmach, ale też w rodzinach, możliwe dodatkowe usługi promocyjne, wspólne zdjęcia, autografy". Trwające jedną-dwie godziny spotkanie wycenione zostało na minimum 20 tys. złotych, chociaż noblista dopuszcza możliwość negocjacji.
Media przypominają wywiad, jakiego przed rokiem udzielił "Super Expresowi" legendarny przywódca Solidarności. Już wtedy Lech Wałęsa skarżył się w nim, że pandemia przekreśliła zaplanowane wcześniej wyjazdy do Włoch, Niemiec, USA, a tym samym uniemożliwiła dodatkowe zarobki. Były prezydent podkreślał, że obecnie dostaje 6 tys. złotych emerytury, "a musi zarobić na utrzymanie siebie i żony".
Strefa Biznesu: Te firmy będą zatrudniały w najbliższym czasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?