Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia - Jagiellonia. Białostoczanie nie chcą kręcić się w środku tabeli. Dlatego trzeba ograć Lechię

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Jagiellończycy chcą awansować w tabeli. By tak się stało, trzeba zapunktować w sobotę w Gdańsku.
Jagiellończycy chcą awansować w tabeli. By tak się stało, trzeba zapunktować w sobotę w Gdańsku. Kamil Świrydowicz, jagiellonia.pl
Krótko trwała przerwa w PKO BP Ekstraklasie i po raz pierwszy piłkarze mecze o ligowe punkty rozegrają już w styczniu. Pierwszym rywalem Jagiellonii będzie Lechia Gdańsk, na której boisku białostoczanie nie wygrali od prawie ośmiu lat.

Po 14. kolejkach Żółto-Czerwoni są z dorobkiem 20 punktów na siódmym miejscu w tabeli. Działacze, kibice i sami piłkarze wierzą jednak, że Jagę stać na walkę o dużo ambitniejsze cele.

– Nie chcemy kręcić się gdzieś w środku tabeli, tylko wygrywać. Nie tylko ja, ale też każdy inny piłkarz naszego zespołu tego oczekuje – deklaruje na łamach klubowego portalu czeski pomocnik Martin Pospisil.

Czytaj też:
Lechia - Jagiellonia. Gdańsk to dla Jagi ziemia przeklęta. Piłkarze: Musimy to zmienić

W okresie przygotowawczym w kadrze białostockiego zespołu nie doszło do wielkich ruchów. Nikt z kluczowych zawodników nie odszedł, ale i o wielkich wzmocnieniach nie było mowy. Największymi sukcesami były przedłużenie kontraktów przez Pospisila i chorwackiego stopera Ivna Runje oraz pozyskanie na lewą stronę defensywy Bośniaka Bojana Nasticia, który przyszedł z białoruskiego BATE Borysów.

Czytaj też:
Transfery. Bojan Nastić kiedyś mógł być w Legii, teraz jest w Jagiellonii

– Z Martinem i Ivanem wszystko było dogadane już dużo wcześniej, ostatecznie parafki zostały postawione na kontraktach. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze stabilizacji, jaką mamy w zespole. Są to kluczowe postacie naszej drużyny, z którymi możemy wiązać przyszłość – zaznacza szkoleniowiec Jagi Bogdan Zając. – Transfer Bojana wzmocni rywalizację i podniesie poziom na pozycji lewego obrońcy. Cieszymy się, że taki zawodnik, o uznanej renomie, do nas trafił. Posiada duże doświadczenie, które z pewnością zaprocentuje – dorzuca.

Tyle, że nowy piłkarz Żółto-Czerwonych raczej w Gdańsku nie zagra, podobnie jak kontuzjowani islandzki obrońca Bodvar Bodvarsson i czeski skrzydłowy Tomas Prikryl. Pod znakiem zapytania stoi też udział w starciu z Lechią Runje.

– Póki co, Bojan jest jeszcze na Białorusi, załatwia swoje sprawy, w piątek ląduje w Polsce. Jest trochę procedur, związanych choćby z wizą czy pozwoleniem na pracę. Nie bierzemy go zatem pod uwagę pod kątem najbliższego spotkania –informuje opiekun Żółto-Czerwonych. – Bodvar i Tomas wracają po urazach, trenują indywidualnie. Myślę, że w tym oraz kolejnym spotkaniu nie będą jeszcze brani pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej. Jeżeli chodzi o Ivana, to sprawa jest cały czas otwarta. Trenuje indywidualnie, powoli wchodzi w ćwiczenia z mocniejszymi obciążeniami – dodaje.

Wszystko wskazuje na to, że w Gdańsku należy się spodziewać podobnego składu wyjściowego Jagi, co w ostatnim sparingu, rozegranym na obozie w Turcji z Rotorem Wołgograd (1:1), a więc: Steinbors (Dziekoński) - Olszewski, Augustyn, Tiru, Wdowik, Makuszewski, Romanczuk, Pospisil, Cernych, Imaz, Puljić.

Czytaj też:
Kurier Poranny Sport Jagiellonia… Jagiellonia Białystok. Pewniaki i zagadki, czyli kto zacznie w Gdańsku mecz z Lechią

Gdańszczanie w zimowych sparingach imponowali skutecznością (14 goli w trzech meczach). Trzeba zatem bardzo uważać na Portugalczyka Flavio Paixao i jego kolegów.

Sobotni mecz Lechia – Jagiellonia rozpocznie się o godz. 17.30, a poprowadzi go toruński arbiter Bartosz Frankowski. Transmisję przeprowadzi stacja Canal + Sport, a my zachęcamy do śledzenia relacji tekstowej na www.poranny.pl oraz www.wspolczesna.pl

PROGRAM 15. KOLEJKI
Piątek:
Zagłębie Lubin - Wisła Płock (godz. 18), Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin (20.30).
Sobota: Warta Poznań - Cracovia Kraków (15), Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok (17.30), Górnik Zabrze - Lech Poznań (20).
Niedziela: Wisła Kraków - Piast Gliwice (15), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa (17.30).
Poniedziałek: Stal Mielec - Śląsk Wrocław (18).

TABELA
1. Legia Warszawa 14 29 23:15
2. Raków Częstochowa 14 28 27:15
3. Pogoń Szczecin 14 28 20:8
4. Śląsk Wrocław 14 23 21:15
5. Górnik Zabrze 14 23 18:14
6. Zagłębie Lubin 14 22 18:15
7. JAGIELLONIA 14 20 22:24
8. Lechia Gdańsk 14 19 20:19
9. Lech Poznań 14 17 23:22
10. Cracovia 14 16 18:17
11. Wisła Płock 14 16 17:20
12. Wisła Kraków 14 14 19:19
13. Piast Gliwice 14 14 17:18
14. Warta Poznań 14 13 13:19
15. Stal Mielec 14 13 17:28
16. Podbeskidzie B.-Biała 14 9 13:38

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lechia - Jagiellonia. Białostoczanie nie chcą kręcić się w środku tabeli. Dlatego trzeba ograć Lechię - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna