Białostoczanin był na toruńskich mistrzostwach w gazie. W półfinale w efektownych sposób wygrało swoja serię z wynikiem 7,59 sek. Wiele zapowiadało, że w walce o medale pobiegnie jeszcze szybciej.
Czykier dobrze wyszedł z bloków i do czwartego płotka biegł świetnie. Wtedy nastąpił jego dramat. Potknął się, stracił rytm i wpadł na metę dopiero na szóstym miejscu,z czasem 7,63.
- Nie wiem, czy to był mój błąd, czy biegnącego obok Francuza, ale to dla mnie tragedia. Miał być medal, a nie ma. Nie tak to miało wyglądać. Trudno, taki jest sport - mówił przed kamerami TVP Sport zdenerwowany płotkarz.
Bieg wygrał Francuz Wilhelm Belocian - 7,42, drugi był Brytyjczyk Andy Pozzi - 7,43, a trzeci Włoch Paolo Dal Molin - 7,56.
W Torunie startowała też inna zawodniczka Podlasia Białystok - Klaudia Kardasz, która nie przebrnęła eliminacji pchnięcia kulą.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?