Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leśnicy apelują: Nie ruszajcie sarenek!

him
Kilkudniowa sarenka była osłabiona. Znalazły ją dzieci.
Kilkudniowa sarenka była osłabiona. Znalazły ją dzieci.
Leśnicy apelują: Nie dotykajmy i nie zabierajmy z lasu napotkanych w czasie spaceru młodych, pozornie pozbawionych opieki zwierząt.

Ich matka jest w pobliżu i należycie się o nie troszczy. Zapach człowieka może ją odstraszyć.

Kilka dni temu do Nadleśnictwa Nidzica zgłosiła się mieszkanka wsi Frąknowo. Przyniosła ze sobą kilkudniowe koźlę sarny. Przykryta ręcznikiem sarenka leżała zwinięta w kłębek w wiklinowym koszyku. Była osłabiona. Jak się okazało zwierzę znalazły dzieci z Frąknowa. - Przez niewiedzę, choć mając dobre chęci, dzieci pozbawiły koziołka naturalnej matczynej opieki - mówi Jacek Folborski z Nadleśnictwa Nidzica.

Koziołkiem zaopiekował się leśniczy Maciej Bonczar. Koźlę odzyskało siły i obecnie traktuje swojego wybawcę jak przybraną matkę. Chodzi za nim krok w krok. - W najbliższym czasie zwierzę zostanie przewiezione do zagrody adaptacyjnej w Nadleśnictwie Olsztynek - dodaje Jacek Folborski.

Leśnicy apelują do wszystkich osób korzystających z uroków przyrody o powstrzymanie się od dotykania, zabierania młodych zwierząt przebywających w naturalnym środowisku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna