Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 19 w jednym z bloków przy ul. Białostoczek. 96-letni właściciel mieszkania nagle zasłabł i upadł na podłogę.
- Leżę na podłodze w przedpokoju i nie mogę wstać - krzyczał do dobijających się do drzwi sąsiadów.
Sąsiedzi zawołali policję, a ci poprosili o pomoc strażaków. Kiedy służby przyjechały na miejsce, rozważano wejście do mieszkania przez okno (mieszkanie znajduje się na I piętrze).
W międzyczasie jednak przyszła opiekunka zajmująca się codziennie staruszkiem, otworzyła własnym kluczem drzwi i wpuściła funkcjonariuszy do mieszkania.
Osłabionego 96-latka zabrała do szpitala karetka pogotowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?