- Nie ma to żadnego związku z naszymi projektami i funduszami - uważa Andrzej Krzywicki, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Augustowie. - Raczej z pogodą. Mróz sprawił, że wstrzymano na przykład prace w budownictwie.
Rozmówca dodaje, że sytuacja powinna poprawić się w marcu, a najdalej w kwietniu wraz z rozpoczęciem prac sezonowych.
Ze statystyk wynika, że w Suwałkach, w styczniu br. liczba bezrobotnych wzrosła o 391 osób. Na listach poszukujących pracy jest już 5291 osób. To o 923 więcej niż w Augustowie. Tam w styczniu zarejestrowano 241 bezrobotnych, a w Sejnach - 30. W sumie na terenie powiatu sejneńskiego mieszka aż 2114 poszukujących pracy.
Dyrektorzy "pośredniaków" mówią, że w tym roku na aktywne formy zwalczania bezrobocia dysponują kwotą porównywalną do ubiegłorocznej. - Wprawdzie mamy o 500 tysięcy więcej, ale trzeba wziąć pod uwagę inflację, a także wzrost minimalnego wynagrodzenia, co wiąże się z wypłatą wyższych zasiłków - dodaje dyr. Krzywicki. - To powoduje, że utworzymy mniej więcej tyle samo miejsc pracy, co w ubiegłym roku.
W podobnym tonie wypowiada się Teresa Dzienuć, dyrektor PUP w Suwałkach.
- O około pół miliona zł mamy więcej, ale rok dopiero się zaczął i nie jest to ostateczna kwota - mówiła. - Będziemy ubiegali się o środki z rezerwy ministra, pozyskujemy także dodatkowe pieniądze z projektów.
Dyrektor dodaje, że funduszy nie powinno zabraknąć, ale to nie oznacza, że więcej poszukujący pracy otrzyma propozycje zatrudnienia.
- Zmieniły się kryteria, w wielu przypadkach liczy się tzw. efektywność. Czyli ilość utworzonych miejsc pracy - wyjaśniała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?