Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liczenie wilków i rysi. 200 leśników ruszy w teren

him
Śladów rysia i wilka leśnicy będą szukać na obszarze kilkuset tysięcy hektarów.
Śladów rysia i wilka leśnicy będą szukać na obszarze kilkuset tysięcy hektarów. Krzysztof Stasiaczek
Jeśli pogoda pozwoli w przyszłym tygodniu olsztyńscy leśnicy będą liczyć wilki i rysie. W akcji współfinansowanej przez WWF Polska weźmie udział ponad 200 leśników.

Unikatową w skali kraju akcję liczenia rysi i wilków nadleśnictwa położone na terenie Puszczy Piskiej i Lasów Napiwodzko-Ramuckich Leśnicy jednego dnia ruszyli w teren. Okazało się, że na terenie tych dwóch kompleksów leśnych żyje co najmniej 51 wilków i osiem rysi. W lutym bieżącego roku wielkie liczenie zostanie powtórzone.

- Taka inicjatywa pozwala na jeszcze dokładniejsze policzenie wilków i rysi, a nawet oszacowanie zajmowanych przez nie terytoriów - tłumaczy Adam Gełdon z Nadleśnictwa Spychowo. - Dzięki temu mamy także wiedzę o kondycji drapieżników, upolowanych ofiarach, wyprowadzonych młodych, czy miejscach przejść, co jest kluczowe dla ochrony potencjalnych korytarzy ekologicznych.

Z informacji tych korzystają również nadleśnictwa i koła łowieckie przy tworzeniu planów łowieckich, które uwzględniają występowanie i zapotrzebowanie pokarmowe dużych drapieżników.
W tym roku do tropień przystąpi aż 18 nadleśnictw. Najważniejsze jest, by wszystkie nadleśnictwa przeprowadziły akcję tego samego dnia, co zapobiegnie kilkukrotnemu policzeniu tych samych wilków i rysi.

- Wyjście w teren uzależnione jest od opadu śniegu. Do tego czasu wszyscy muszą być w pogotowiu, by z dnia na dzień ruszyć do lasu w poszukiwaniu tropów, ofiar, miejsc znakowania terytorium i innych ciekawych informacji - dodaje Adam Gełdon.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna