Rywale gubią punkty, a biało-niebiescy gromadzą je kompletami i skrupulatnie powiększają przewagę. W sobotę na wyjeździe rozbili przeżywający kryzys Krispol Września i na świąteczno-noworoczną przerwę rozjadą się w poczuciu dobrze wypełnionego obowiązku.
- Byłaby pełnia szczęścia, gdyby nie dwie porażki ze Stalą Nysa - mówi Dmitrij Skorij, trener Ślepska. - Tę jedyną poniesioną w lidze możemy jeszcze sobie wybaczyć, ale ta pucharowa będzie siedziała w nas, jak zadra. Z pozostałymi zespołami spokojnie dawaliśmy sobie radę, a z SMS Spała i z Krispolem już nawet dwukrotnie.
Z wizytą do Krispolu, który przed sezonem uchodził za jednego z czterech faworytów, suwalczanie jechali dosyć pewni swego. Prowadzeni przez Sławomira Gerymskiego rywale nie mogą przełamać serii porażek. Za bardzo chcą, a w dodatku są już mocno zmęczeni. Przed starciem ze Ślepskiem rozegrali trzy spotkania w ciągu pięciu dni i taki wysiłek nie minął bez śladu.
Drużyna gospodarzy oparta jest na doświadczonych zawodnikach, którzy postawili się liderowi z Suwałk w pierwszych dwóch setach. Na początku meczu, za sprawą piorunujących ataków Marcina Iglewskiego, nawet prowadzili.
- W pierwszej i drugiej odsłonie graczy Krispolu rozsadzała ambicja i spotkanie było w miarę wyrównane - opowiada Dima Skorij. - W trzecim secie miejscowi chyba stracili już wiarę, za co muszę serdecznie podziękować swoim podopiecznym.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Według szkoleniowca, we Wrześni biało-niebiescy rozegrali jeden z najlepszych meczów tej jesieni. Dawali sobie radę w każdym elemencie. „Kłuli” zagrywką, a sami przyjmowali niemal bezbłędnie. Nie dali się nokautować Ukraińcowi Witalijowi Szczytkowowi, który w poprzednim sezonie był ich klubowym kolegą. To ułatwiało zdobywanie punktów blokiem i pozwalało Piotrowi Lipińskiemu, kto wie czy nie najlepszemu rozgrywającemu na zapleczu PluLigi, umiejętnie dyktować tempo oraz rozkładać siły i kierunki ataku. We „wbijaniu gwoździ” w parkiet gospodarzy szczególną uciechę znalazł Daniel Szaniawski, wybrany MVP spotkania. Na kilka minut na boisku pojawił się wracający do zdrowia Mateusz Linda, jedynym kontuzjowanym w suwalskim zespole pozostaje już tylko jego kapitan, Adrian Hunek.
Krispol Września - Ślepsk Suwałki 0:3 (23:25, 21:25, 18:25)
Ślepsk: Dawid Michel, Piotr Lipiński, Kamil Skrzypkowski, Łukasz Rudzewicz, Wojciech Winnik, Daniel Szaniawski, Krzysztof Andrzejewski (libero) oraz Karol Rawiak, Jan Lesiuk i Mateusz Linda.
Wyniki 13. kolejki
Victoria Wałbrzych- SMS PZPS Spała 3:1 (25:17, 22:25, 25:22, 25:22)
Stal AZS Nysa - Norwid Częstochowa 3:2 (24:26, 25:23, 14:25, 25:13, 15:7)
AGH Kraków - TSV Sanok 3:2 (25:27, 27:29, 25:13, 25:22, 16:14)
Warta Zawiercie - SKS Hajnówka (przełożony na 21.12)
KPS Siedlce pauzował
Tabela I ligi
[b] 1. Ślepsk Suwałki 12 31 33:13
2. Stal Nysa 12 27 34:15
3. KPS Siedlce 11 25 27:12
4. Warta Zawiercie 11 25 29:13
5. AGH Kraków 11 17 22:23
6. SKS Hajnówka 11 15 23:26
7. Travel Sanok 12 14 22:29
8. Krispol Września 12 14 18:24
9. Norwid Częstochowa 12 9 17:33
10. Victoria Wałbrzych 12 8 16:34
11. SMS PZPS Spała 12 7 12:31
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?