Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Narodów. Van Dijk, De Jong, Depay - Holandia bez Koemana, ale nadal pełna gwiazd. Polaków czeka w piątek trudne zadanie

Hubert Zdankiewicz
Hubert Zdankiewicz
W pierwszej edycji Ligi Narodów Holendrzy dotarli aż do finału
W pierwszej edycji Ligi Narodów Holendrzy dotarli aż do finału JOHN MACDOUGALL/AFP/East News
Nawet z tymczasowym selekcjonerem to Holandia będzie faworytem piątkowego meczu z Polską w Lidze Narodów. Piłkarze naszych rywali to gwiazdy najlepszych klubów w Europie i aż trudno uwierzyć, że jeszcze niedawno „Pomarańczowi” przechodzili potężny kryzys.

Faworytem nie będzie bynajmniej dlatego, że mecz odbędzie się w Amsterdamie, bo w dobie pandemii koronawirusa i braku kibiców (holenderski rząd jeszcze w czerwcu zdecydował, że ze względów bezpieczeństwa trybuny ArenA będą mogły zapełnić się w piątek maksymalnie w 1/3 pojemności) popularne powiedzenie o tym, że gospodarzom pomagają ściany mocno traci na aktualności. Trzeba to po prostu obiektywnie przyznać, porównując obie drużyny. Zwłaszcza, że w naszej zabraknie Roberta Lewandowskiego.

W składzie Holandii nie zobaczymy kontuzjowanego Matthijsa de Ligta z Juventusu, ale poza tym tymczasowy selekcjoner Dwight Lodeweges (zastąpił awaryjnie Ronalda Koemana po tym, jak ten został trenerem FC Barcelony) ma do dyspozycji wszystkie swoje gwiazdy. We wszystkich formacjach. Obroną dyrygować będzie Virgil van Dijk z Liverpoolu, w środku pola zobaczymy (najprawdopodobniej) jego klubowego kolegę Georginio Wijnalduma, a także Frenkiego de Jonga i Donny’ego van de Beeka z Ajaksu Amsterdam, o którego biją się Barcelona i Manchester United.

W ataku są tacy piłkarze jak bohater niedawnego finału Ligi Europy Luuk de Jong z Sevilli i Memphis Depay, jeden z architektów świetnej postawy Olympique Lyon w ostatniej edycji Ligi Mistrzów (awansowali do półfinału, eliminując pod drodze Juventus i Manchester City. Dodajmy Stefana de Vrija z Interu Mediolan, doświadczonego Ryana Babela z Galatasaray Stambuł i solidnego bramkarza Jaspera Cillessena z Valencii, a robi się mieszanka wybuchowa.

ZOBACZ TEŻ:

Świadczą o tym ostatnie wyniki Holendrów, którzy przeszli jak burza eliminacje do Euro 2020, pozwalając wyprzedzić się w grupie tylko Niemcom. Tym samym Niemcom, których rozgromili w pierwszej edycji Ligi Narodów. Dotarli w niej aż do finału, w której ulegli Portugalii.

Aż trudno uwierzyć, że był to ich pierwszy sukces po czterech niezwykle chudych latach. Dziesięć lat temu „Pomarańczowi”, z Arjenem Robbenem, Robinem van Persie’m i Wesley’em Sneijderem, byli rewelacją mundialu w RPA. Dotarli do finału, w którym ulegli po dogrywce Hiszpanii. Cztery lata później, w Brazylii, skończyli na trzecim miejscu.

Kolejne dwie wielkie imprezy - Euro 2016 i MŚ w Rosji - oglądali jednak w telewizji i dopiero pod kierunkiem Koemana wrócili na właściwe tory. To, czy pozostaną na nich na dłużej, zależy m.in. od tego, kto go zastąpi. Padają nazwiska Louisa van Gaala Petera Bosza, Franka de Boera, a nawet Juergena Klinsmanna i Mauricio Pochettino. Jest z kogo wybierać... No chyba, że Lodeweges zostanie holenderskim Hansim Flickiem.

ZOBACZ TEŻ:

Czachowski o Lidze Narodów: Trudno się nie zgodzić z Kloppem, ale uważam, że takie mecze jak te z Włochami i Holandią są dla polskiej kadry atrakcyjne i ważne

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga Narodów. Van Dijk, De Jong, Depay - Holandia bez Koemana, ale nadal pełna gwiazd. Polaków czeka w piątek trudne zadanie - Sportowy24

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna