MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Linia pospieszna A nie dojedzie do Żelechowej. Organizator przewozów tłumaczy decyzję

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Zdjęcie ze stycznia 2013 roku, gdy autobus linii A startował z ulicy Studziennej
Zdjęcie ze stycznia 2013 roku, gdy autobus linii A startował z ulicy Studziennej archiwum
Od 1 lipca będzie reaktywowana pospieszna linia A, jednak dojedzie tylko do ulicy Ludowej. Nie będzie miała pętli na Żelechowej, chociaż jest gotowy nowy peron, tuż obok przystanku SKM.

To wielki powrót po kilkuletniej przerwie. Jednakże linia nie będzie kursować dokładnie tak, jak przed jej zawieszeniem. Częstotliwość kursów w godzinach szczytu ma wynosić 20 minut, a w pozostałym okresie 30 minut.

- Trasa ze zmianami obejmie m.in. Fabrykę Wody, budowany zakład firmy Vestas na Ostrowie Grabowskim, centrum logistyczne; przystanek końcowy zaplanowano na Osiedlu Słonecznym. Linię będzie obsługiwało sześć pojazdów - informuje Kacper Reszczyński, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

Przypomnijmy, że do końca sierpnia 2014 roku, autobusy z literą A dojeżdżały na ulicę Studzienną w Szczecinie, skąd zaczynały kursy w kierunku placu Rodła, a wcześniej również do osiedla Bukowego.

- Kiedy usłyszałam o reaktywacji, od razu pomyślałam o tym, że autobus dojedzie na Żelechową, tym bardziej że jest nowy przystanek na ulicy Żelaznej, tuż obok przystanku kolejowego - mówi pani Magdalena, która skontaktowała się z redakcją.
Nadzieje na kursy "A" są jednak płonne. Dlaczego?

- W czasie, kiedy linia A kursowała ze Studziennej, był to jedyny autobus obsługujący ten rejon i łączący z centrum miasta. Obecnie przez ul. Studzienną przebieg mają trzy linie 58, 59 i 99 łączące to miejsce z różnymi kierunkami miasta. Na chwilę obecną w planach nie ma zmiany trasy linii A - wyjaśnia Kacper Reszczyński.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński