Powstał jednak problem, bo mniejszość litewska stanowi tutaj 19 proc. mieszkańców.
Tymczasem, według ustawy o samorządzie gminnym, podobne przedsięwzięcia można przeprowadzić, jeśli obywateli innej narodowości jest przynajmniej 20 proc.
Z pomysłem wystąpiły środowiska litewskie. Sejny i najbliższe okolice, to drugie po gminie Puńsk
skupisko mieszkańców tej narodowości. W Puńsku Litwini stanowią 80 proc. wszystkich obywateli. Kwestia zainstalowana dwujęzycznych tablic nie podlegała więc żadnej dyskusji. W 2010 r. w gminie przeprowadzono konsultacje w 33 wsiach. Mieszkańcy 30 z nich opowiedzieli się za dwujęzycznymi nazwami ich miejscowości. Niedługo później takie tablice zostały zainstalowane.
Według szacunków przedstawicieli organizacji litewskich, podobną wolę w gminie Sejny może wyrazić kilkanaście wsi. Do tej pory oficjalnie uczyniły to Burbiszki zwracając się z odpowiednim wnioskiem do gminnych władz.
Jak jednak rozstrzygnąć problem brakującego jednego procenta mieszkańców narodowości litewskiej? Służby prawne wojewody podlaskiego uważają, że wszystko można zrobić w majestacie przepisów. Trzeba jednak przeprowadzić konsultacje w każdej z zainteresowanych wsi. Jeżeli ponad połowa opowie się "za", Tablice można stawiać. Przepisy nie precyzują, ile osób musi w konsultacjach wziąć udział.
Na razie rada gminy Sejny podjęła uchwałę o ich przeprowadzeniu. Następny krok, to pytanie sołtysów, jakie wsie chcą dwujęzycznych tablic. Potem pytani o to będą mieszkańcy.
Nie spełnianie kryterium 20 proc. sprawia, że w gminie Sejny litewski nie może stać się, jak w Puńsku, urzędowym językiem pomocniczym. W tym przypadku mechanizm konsultacji nie może być zastosowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?