Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Lizuś" strasznie cierpiał. Pies wpadł w zastawioną pułapkę (zdjęcia)

Redakcja
Mazury. Na szczęście, na ratunek nie było jeszcze za późno.

Policjanci szukają kłusownika, który zastawił sidła w lesie. Uwięzione we wnyki zwierzę policjanci przewieźli do kliniki weterynarii w Mrągowie. Na szczęście, na ratunek nie było jeszcze za późno.

Wystraszonym, ale już bezpiecznym kundlem, zaopiekowali się dzielnicowi. Od wczoraj pies wabi się "Lizuś", ponieważ podczas transportu radiowozem w zębach trzymał policyjny lizak.

Wczoraj około godziny 18.00 do oficera dyżurnego Policji zadzwoniła mieszkanka Mrągowa, z prośba o pomoc. W lesie na terenie gminy Mrągowo, kobieta znalazła psa, który wpadł w sidła kłusowników. Na zgłoszenie natychmiast zareagował dzielnicowy, który pojechał to sprawdzić. Na szczęście, na ratunek nie było jeszcze za późno.

Policjant nie czekając na przyjazd weterynarza, wsadził psa do radiowozu, po czym przewiózł go do miejscowej kliniki. Tam lekarz weterynarii opatrzył mu rany. Do czasu przekazania czworonoga do schroniska, wystraszonym, ale już bezpiecznym psem, zaopiekowali się policjanci. Dzielnicowy nazwał go "Lizuś", ponieważ podczas transportu pies w zębach trzymał policyjny lizak.

Policjanci szukają kłusownika, który zadał tyle cierpienia zwierzęciu, zastawiając sidła w lesie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna