Potrzebne są dwa projekty techniczne oraz pieniądze. - Jeżeli władze miasta zarezerwują je w swoim budżecie, to mieszkańcy dwóch bloków przy I Pułku Ułanów Krechowieckich będą mieli ciepłą wodę - mówi Tadeusz Maciejewski, prezes miejskiej spółki "Kodrem", która zarządza budynkami.
O problemie pisaliśmy kilka dni temu. Kilkadziesiąt, mieszkających w komunalnych domach rodzin od lat bezskutecznie zabiega o to, by mieć ciepłą wodę. Władze miasta odsyłają lokatorów do spółki produkującej ciepło, a ta do zarządcy bloków.
- Problem polega na tym, że trzeba wykonać dwie inwestycje - wyjaśnia prezes Maciejewski. - Najpierw wydzielić grunt i przebudować pomieszczenie, w którym można byłoby umieścić węzeł cieplny. Może to być wiatrołap, ale ten, który istnieje nie spełnia norm.
Później należy zrobić instalację do ciepłej wody w środku budynku.
Na jedno i drugie przedsięwzięcie potrzebny jest projekt techniczny. Na dodatek, trzeba go uzgadniać z konserwatorem zabytków.
- To powoduje, że termin wykonania dokumentów przeciąga się - dodaje prezes. - Myślę jednak, że gdyby udało się wygospodarować w miejskiej kasie pieniądze, to projekty byłyby gotowe w przyszłym roku. A za dwa lata lokatorzy mieliby dostęp do ciepłej wody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
