Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomża: Akademia rodzica. Ta Akademia to nie jest zwykła szkoła rodzenia

Paweł Chojnowski
Ewa Jarymowicz uczy jak prawidłowo nosić dziecko w chuście
Ewa Jarymowicz uczy jak prawidłowo nosić dziecko w chuście P. Chojnowski
W Łomżyńskim Centrum Medycznym zainaugurowała działalność Akademia Rodzica. Co ważne, udział w zajęciach prowadzonych przez wielu specjalistów jest bezpłatny.

- Odchodzimy od nazwy „szkoła rodzenia”. My chcemy zrobić to inaczej - mówi Waldemar Pędziński, szef Łomżyńskiego Centrum Medycznego przy ul. Wyszyńskiego, gdzie ruszyły już pierwsze zajęcia dla przyszłych rodziców.

Mnogość wykładowców

Uczestnicy Akademii Rodzica (gdy wybiorą tutejszą położną) dzięki środkom NFZ i pozyskanym od sponsorów nie zapłacą za udział w cyklu 10 spotkań m.in. z psychologami, położną, lekarzem uczącym o laktacji, . Będą też nietypowi wykładowcy: kosmetyczka, podpowiadająca jak pięknie wyglądać i dobrze czuć się, będąc w ciąży, czy instruktorka wiązania chust do noszenia noworodków.

- Moją rola, jako szefa Łomżyńskiego Centrum Medycznego, jest zintegrować te działania - tłumaczy dr Pędziński. - Szkoła rodzenia jest zbyt „mechaniczna”. Tu nie chodzi o przygotowanie kobiety do porodu, tylko całej rodziny do przyjścia na świat nowego członka.

Jak podkreślał założyciel podczas otwarcia Akademii Rodzenia w ub. piątek, człowiek to istota integralna, złożona nie tylko z tkanek, ale także duchowa, społeczna. W tym zakresie również ważna jest profilaktyka.

- Istotą jest rozumieć, co może być przyczyną patologii, dramatu. Jeśli temu zapobiegamy, to jest to sukces - uważa Waldemar Pędziński.

Dziecko w chuście

Koordynatorem Akademii Rodzica jest Katarzyna Jankowska, położna. Jak żartowała pani „dziekan”, nowa Akademia Rodzica będzie jedyną w Łomży uczelnią, na której nie będzie wykładał Waldemar Pędziński. Przedstawiła za to pozostałych wykładowców.

Uwagę zwracała szczególnie Ewa Jarymowicz, której podczas otwarcia towarzyszyła córeczka, zawinięta w chuście. To ona nauczy przyszłe mamy, jak prawidłowo nosić w taki sposób dziecko.

- Na całym świecie nosi się w ten sposób dzieci. Do polski ta moda przyszła z Niemiec - opowiada pani Ewa, matka trójki dzieci. - Ułatwia to nawiązywanie więzi z dzieckiem, ale to też dobry sposób na kolkę, prawidłowy rozwój stawów biodrowych, kręgosłupa.

To również duże wsparcie dla mam, bo dziecko w takiej chuście równie dobrze może nosić tata. Sposobów ich wiązania jest wiele, ale wystarczy opanować dwa - z przodu i na plecach.

Duchowym opiekunem całego przedsięwzięcia został ksiądz Jacek Kotowski, duszpasterz rodzin diecezji łomżyńskiej.

Dr Pędziński ma nadzieję, że dzięki prowadzonej przy ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego działalności, ta ulica stanie się bardzo znana w Łomży. ŁCM organizowało już imieniny patrona dla mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna