Łomża: Millenium. Czekali na kino aż rok. Robi wrażenie (zdjęcia)

Dzisiaj o 9 pojawili się pierwsi goście. Wśród nich była Pani Magdalena Łada, która przyszła z 4-letnią córką Weroniką.

- Chciałam zobaczyć, jak wygląda nowe kino, no i oczywiście skusił nas repertuar. Kino robi wrażenie. Myślę, że nie raz tu wrócimy - mówi pani Magdalena. Dzisiaj, w dniu otwarcia, ceny biletów na wszystkie bajki wynoszą 10 złotych. Normalne ceny są zdecydowanie wyższe, ale jak mówi Pani Magdalena, do tak ładnego kina mimo wszystko warto się wybrać.

A kino naprawdę robi wrażenie. Jak mówi współwłaściciel Karol Charubin wszystko jest najwyższych standardów.
- Fotele są bardzo wygodne. Do tego wykonane ze zmywalnych materiałów, dzięki czemu goście mogą podczas seansu cieszyć się chociażby dobrą kawą. Fotele w kilku pierwszych rzędach pochylają się do tyłu. A w pierwszym rzędzie są nawet podnóżki. Takiego rozwiązania chyba w Polsce jeszcze nie było - tłumaczy Charubin.

Zobacz także: W Galerii Veneda powstanie multipleks. W kinie Millenium też

Na razie zobaczyliśmy salę małą, tzw. Salę Mirage. Ale już wieczorem mieszkańcy będą mogli zobaczyć dużą salę, tzw. Salę Millenium. O 18 właściciele zapraszają Łomżyniaków na darmowy seans " Wielki Mur" w reżyserii Yomou Zang. To prezent dla mieszkańców od nowych właścicieli.

- Ta duża sala jest moim oczkiem w głowie. Tam nagłośnienie jest takie, jak chciałem. Technika najwyższej klasy. Dźwięk jest niesamowity. Ale to trzeba po prostu zobaczyć, usłyszeć - mówi współwłaściciel.

Zobacz także: Remont i rozbudowa kina Millenium. W niedzielę ostatni seans

Inwestycja pochłonęła mnóstwo czasu i pieniędzy. Mimo wszystko jeden z właścicieli Karol Charubin jest zadowolony, a z jego twarzy nie schodzi uśmiech.

- Nie miałem chwil zwątpienia, bo cały czas czułem wsparcie Łomżyniaków. I choć okres remontu był ciężkim czasem, było warto. Wystarczy spojrzeć na zadowolone twarze małych dzieci. Od jutra będę już tylko odpoczywał i cieszył się tą perełką - podsumowuje Pan Karol Charubin.