Katarzyna Nadolska, międzynarodowa sędzina piłkarska z Radomia, powróciła w miniony weekend z Anglii z Mistrzostw Europy Kobiet. Pani Kasia, specjalizująca się w sędziowaniu na linii, wypadła rewelacyjnie.
Pani Nadolska robi wielką karierę w sędziowaniu. Przypomnijmy, że dwa lata temu sędziowała żeński finał mistrzostw świata. Jako pierwsza kobieta w Polsce otrzymała Piłkarskiego Oskara, nagrodę, którą najczęściej otrzymują piłkarze lub trenerzy. Teraz pani Kasia z dobrej strony pokazała się w Anglii na Mistrzostwach Europy.
32-letnia nauczycielka matematyki, w fazie grupowej asystowała z chorągiewką w trzech spotkaniach: Francja - Włochy, Szwecja - Finlandia, Norwegia - Włochy. W półfinale sędziowała wyjątkowo emocjonujące spotkanie Szwecja - Norwegia, które zakończyło się tak zwanym złotym golem w dogrywce.
- Jestem bardzo zadowolona ze swojej postawy. Po fazie grupowej otrzymałyśmy informację, że asystentki, które już w swojej karierze sędziowały jakiś finał lub półfinał pojadą do domu, bo na tak wysokim szczeblu muszą być sprawdzane kolejne sędziny. Mnie jedyną doceniono i sędziowałam półfinał - powiedziała szczęśliwa po powrocie Katarzyna Nadolska.
W finale angielskich mistrzostw Niemki zwyciężyły z Norweżkami 3:1. Reprezentantki Polski nie zakwalifikowały się do Mistrzostw Europy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?