Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomża > Prawie jak praca

ZK
Młodym brak dzisiaj determinacji, chęci do życia, nikt nie uczy ich jak nie poddawać się przeciwnościom losu, są tylko wszędzie łamani - mówi Agata Gołaszewska, radna miasta, której małżonek poszukuje kandydata na staż do sklepu odzieżowego.

Przykładem jest Kasia Gulan. Ma 23 lata i ubiegała się o staż w bibliotece. Zwątpiła właściwie już na samym starcie.

- Najpierw musiałam zarejestrować się jako bezrobotna, bo jest to jeden z wymogów. Jak nie jest się zarejestrowanym jako bezrobotny, to nawet nie ma o czym mówić. Trzeba wziąć ze sobą plik dokumentów: zaświadczenia z poprzednich miejsc zatrudnienia, decyzję o nadaniu numeru NIP, świadectwo ukończenia szkoły średniej, no i oczywiście dowód - wylicza Kasia.

Ale nie zawsze jest to takie proste, jakby się wydawało. A zwłaszcza, gdy świadectwo ukończenia szkoły średniej znajduje się na uczelni w innym mieście, gdzie Kasia studiuje zaocznie. Na dodatek Kasia pracowała w minione wakacje także w stolicy, a były pracodawca nie chce przesłać jej faksem zaświadczenia o pracy. Jedynie zdobycie duplikatu decyzji o nadaniu numerów NIP było stosunkowo najprostsze. Kosztowało 15 zł, a dzięki życzliwości jednej z pracowniczek urzędu skarbowego, która wykazała się zrozumieniem, dostała je "od ręki".

Gdy wreszcie mamy upragniony status osoby bezrobotnej, możemy śmiało składać wniosek o odbycie stażu. Ale o wyborze kandydata pracodawca decyduje sam. No chyba że to my pójdziemy do pracodawcy z propozycją przyjęcia nas na staż. A jest o co się starać, gdyż urzędy pracy dysponują środkami z funduszy europejskich i krajowych. Wypłata tzw. stypendium ze stażu ustawowo wynosi 140 proc. zasiłku dla bezrobotnych, czyli ok. 620 zł plus wynagrodzenie od pracodawcy.

Warto więc walczyć, gdyż jest o co.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna