- Dzisiaj woda jest wyjątkowo ciepła, idealna - śmiał się Paweł, wychodząc z Narwi. Już od dwóch lat należy do łomżyńskich morsów i z chęcią wspiera WOŚP. - Dziś mamy wielką fetę, więc nie mogłoby nikogo zabraknąć z naszej bandy -tłumaczył.
Morsy z Łomży już po raz drugi kwestowały nad Narwią. - Uważamy, że inicjatywa jest słuszna i bardzo potrzebna - mówi Andrzej Polkowski. - Pogoda dopisała. Jest minus sześć stopni. Już był lód, więc trzeba było kuć przerębel, a woda ma około jednego stopnia. - dodaje Polkowski. Jak tłumaczą morsy, przy ujemnej temperaturze powietrza w wodzie jest znacznie przyjemniej. - Ekipa spora się zebrała i dużo osób wrzucało pieniądze do puszek i o to chodziło - dodaje Polkowski. Na odważnych czekał ciepły posiłek, kawa, herbata i ognisko, przy którym można było się ogrzać. A także pamiątkowe zdjęcie przy wykutym z lodu serduszku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?