Na szczęście, na początku akcji znaleźli 44-latka i - już nieprzytomnego - wynieśli z płonącego budynku, po czym przekazali pod opiekę czekającej ekipie pogotowia. Karetka odwiozła go do szpitala w Łomży.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie w piątek o godz. 20.55 i natychmiast udały się tam nasze wozy gaśnicze - relacjonuje bryg. Ireneusz Denysiuk, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łomży.
- W akcji brało udział pięć wozów PSP i sześć OSP: z Konarzyc, Pniewa, Kupisk Starych, Podgórza i dwa z Piątnicy.
Tylu strażaków było potrzebnych, by opanować szalejący żywioł.
Mający 480 mkw. parterowy, murowany budynek gaszono wodą i pianą gaśniczą do 10.30 w sobotę z powodu kilku warstw łatwopalnej papy. Straty wstępnie wyceniono na 20 tys. zł. Policja sprawdza, czy nie doszło do umyślnego podpalenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
