Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Londyn: koniec imprezowania w dużych grupach, blokady w wielu miastach, koronawirus atakuje

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Ben Birchall/Press Association/East News
Lekarze ostrzegali, że imprezowanie w dużych grupach, odwiedziny Hiszpanii i Francji, gdzie rośnie liczba zakażeń koronawirusem ściągnie nieszczęście na Brytyjczyków. I stało się. Od poniedziałku na Wyspach nowe obostrzenia.

Od poniedziałku będzie obowiązywać w Wielkiej Brytanii zakaz spotykania się w miejscach publicznych więcej niż sześciu osób.

To reakcja rządu na rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem w ostatnim czasie.
W dużej mierze został on wywołany przez imprezowiczów, zarówno młodych, jak i dorosłych, którzy lekceważą zasady dystansu społecznego.

Stąd konieczność podjęcia pilnych kroków, bo liczba codziennych, potwierdzonych laboratoryjnie zakażeń osiągnęła prawie 3000 w niedzielę, by spaść do 2460 we wtorek.

Dlatego od poniedziałku limit wszystkich spotkań towarzyskich w Anglii zostanie zmniejszony z obecnych 30 osób do sześciu.

Nowe prawo obowiązuje zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków, w tym w domach prywatnych, restauracjach i parkach. Nieprzestrzeganie skutkuje grzywną w wysokości 100 funtów (130 USD). Śluby, szkoły, pogrzeby i zorganizowane imprezy sportowe są zwolnione z tego zakazu.

Ministrowie i naukowcy wzywają Brytyjczyków, aby nie tracili czujności. -Mogliśmy się zrelaksować przez lato ... ale najnowsze dane pokazują, że ludzie mogą powiedzieć: No cóż, to zniknęło, ale nie odeszło -mówi dr. Jonathan Van-Tam, zastępca szefa ds, medycznych rządu.

Dodał on, że choć wzrost liczby zakażeń jest bardziej wyraźny wśród osób w wieku od 17 do 21 lat, to niepokoi ogólny i pełzający trend geograficzny w Wielkiej Brytanii.

Ludzie za bardzo się odprężyli - powiedział. Teraz jest czas, abyśmy ponownie się zaangażowali i zdali sobie sprawę, że jesteśmy ciągle zagrożeni.

Wielka Brytania odnotowuje najwyższą w Europie liczbę zgonów spowodowanych wirusem, zanotowano już oficjalnie 41 600 zgonów.

Uważa się jednak, że faktyczna liczba ofiar jest znacznie wyższa, ponieważ statystyki rządowe nie obejmują tych, którzy zmarli bez poddania się testom.

Gwałtowny wzrost liczby przypadków w Wielkiej Brytanii jest następstwem dużego wzrostu zachorowań w Hiszpanii i Francji, gdzie w obu przypadkach wzrosła liczba hospitalizowanych pacjentów z COVID-19.

Hiszpania odnotowuje średnio 8800 nowych przypadków dziennie w weekend, a Francja ponad 5000 nowych przypadków dziennie.

Są obawy, że w Wielkiej Brytanii zacznie się też obserwować wzrost liczby hospitalizowanych i umierających pacjentów z wirusami.
Podczas gdy młodzi ludzie są mniej narażeni na śmierć z powodu wirusa, nie ma wątpliwości, że nadal są oni zagrożeni – mówił sekretarz zdrowia Matt Hancock, dodając, że sześć miesięcy po zakażeniu niektórzy wcześniej sprawni ludzie nadal cierpią na chroniczne zmęczenie, ból mięśni i trudności w oddychaniu.

Rząd premiera Borisa Johnsona spotkał się z ostrą krytyką za sprzeczne informacje, odkąd późną wiosną zaczął łagodzić blokadę koronawirusa.

Spędził większość lata na zachęcaniu ludzi do jedzenia poza domem, aby pomóc sektorowi hotelowemu znajdującemu się w trudnej sytuacji, teraz zaś zachęca pracowników do powrotu do biur, aby pomóc ciężko dotkniętym firmom w miastach.

John Edmunds, epidemiolog z London School of Hygiene & Tropical Medicine, mówi, że liczba przypadków rośnie, choć „nie spektakularnie”, martwi się jednak o to, co stanie się po ponownym otwarciu szkół i uniwersytetów.

-W kraju trwa duży ruch ludzi, to nieuchronnie przyspieszy zakażenia - powiedział Sky News. Nie jestem pewien, czy musimy wracać do pracy, kiedy możemy pracować z domu.

Sytuacja jest tak groźna w niektórych miejscach kraju, że puby, bary i restauracje w Bolton będą mogły sprzedawać posiłki działać tylko na wynos i będą musiała kończyć pracę o godz. 22.

Sekretarz zdrowia dodał również, że obecne wytyczne, zgodnie z którymi ludzie nie mogą utrzymywać kontaktów towarzyskich poza domem, zostaną wprowadzone w życie w okręgu Wielki Manchester z powodu wzrostu liczby przypadków Covid-19.

Hancock powiedział, że Bolton ma najwyższy wskaźnik zachorowań w kraju, wynoszący 120 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Jego zdaniem, wzrost ten jest w dużej mierze spowodowany kontaktami towarzyskimi ludzi w wieku 20-30 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Londyn: koniec imprezowania w dużych grupach, blokady w wielu miastach, koronawirus atakuje - Portal i.pl

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna