Na to pytanie próbowali odpowiedzieć Wiesław Kamieński, dyrektor departamentu polityki regionalnej w urzędzie marszałkowskim i marszałek województwa Jarosław Dworzański.
- Do końca października 2012 roku ma być gotowy poprawiony raport oddziaływania na środowisko dla trzech lokalizacji: Saniki, Topolany i Nowosady (Kowalowce) - tłumaczył Kamieński. - To jednak oznacza, że nie ma właściwie szansy na to, żeby z budową samego lotniska zdążyć jeszcze w tej perspektywie finansowej UE, czyli do końca 2015 r.
W związku z tym działania związane z tą inwestycją będą podzielone na dwa etapy: do 2015 r. zarząd województwa chce pozyskać tereny i pozwolenie wojewody na budowę (do tego czasu obowiązuje ustawa, która pozwala na wykup gruntów na specjalnych zasadach), a do 2018 r. - rozpocząć rzeczywiste prace, związane z budową lotniska.
Problemem są pieniądze - do 2015 r. województwo miało na tę inwestycję 350 mln zł z RPO. Żeby ich nie stracić, zarząd przeznaczy je na drogi. Na budowę lotniska w późniejszym czasie ponownie trzeba będzie starać się o środki z UE. Rozmowy w tej sprawie już się zaczęły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?