Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Tumicz i Michał Renusz wypożyczeni do Supraślanki

Krzysztof Sokólski, Miłosz Karbowski
Łukasz Tumicz będzie starał się odbudować formę w trzeciej lidze
Łukasz Tumicz będzie starał się odbudować formę w trzeciej lidze A. Zgiet
Białystok, Supraśl. Łukasz Tumicz i Michał Renusz wiosną nie zagrają w białostockiej Jagiellonii. Obaj zostali wypożyczeni do trzecioligowej Supraślanki Supraśl, ściśle współpracującej z Jagą.

Renusz z Tumiczem od dawna zmagali się z problemami zdrowotnymi. Najgorsze, że w jednym i drugim przypadku lekarze długo nie potrafili postawić jednoznacznej diagnozy. Wreszcie piłkarze przeszli zabiegi operacyjne i powoli wracają do zdrowia.
Tumicz miał kłopoty z mięśniami brzucha. Po operacji zaczął już nawet lekko trenować. Gorsze wieści dobiegały jeśli chodzi o Renusza. W szpitalach rozkładano ręce. Lekarze podejrzewali kamienie, potem piasek w nerkach, badano nawet obecność komórek rakowych w węzłach chłonnych.

Nawet lekarz czegoś takiego nie widział
- Jeździłem z Michałem do prywatnej kliniki. Klub zapewnił mu dobrą opiekę - opowiada Cezary Kulesza, jeden z akcjonariuszy SSA Jagiellonia, odpowiedzialny w Jadze za sprawy sportowe. - W końcu doktorzy zdecydowali się na zabieg chirurgiczny i wycięli ciało obce z okolic pachwiny. Na szczęście badania na obecność komórek rakowych dały wynik negatywny. Nie potrafię fachowo określić, co dolegało Michałowi. W każdym razie lekarz powiedział, że czegoś takiego jeszcze nie widział. Mogło to być uwarunkowane genetycznie albo powstać od jakiegoś uderzenia. Najważniejsze, że Michał wraca do zdrowia, a doktor stwierdził, że niedługo może wznowić treningi - dodaje Kulesza.

24-letni Tumicz i dwa lata młodszy Renusz stracili cały zimowy okres przygotowawczy. W zespole żółto-czerwonych trudno byłoby im nadrobić zaległości. Dlatego obaj zostali wypożyczeni do Supraślanki. W przypadku trzeciej ligi okienko transferowe otwarte było do momentu rozpoczęcia rundy wiosennej. Pierwsze mecze rozegrano 14 marca.

- Kiedy zawodnicy będą już gotowi do wyjścia na boisko rozpoczną treningi z Jagiellonią. Do Supraśla będą jeździć tylko na mecze. To najlepsze rozwiązanie. Tam będą mieli większą szansę na grę. Poza tym trzecia liga kończy sezon później niż ekstraklasa oraz młoda ekstraklasa, gdzie też mogliby występować - podkreśla Kulesza. - Po zakończeniu rozgrywek, obaj wrócą do Jagi. Są naszymi zawodnikami i wciąż na nich mocno liczymy.

Silni na papierze
Z Tumiczem i Renuszem, ale nie tylko, Supraślanka staje się personalnie najsilniejszym podlaskim zespołem w trzeciej lidze. Tyle tylko, że Wiesław Jancewicz tak mocną kadrą dysponuje przede wszystkim na... papierze.

- Mamy w składzie zawodników, którzy jeszcze długo będą dochodzić do siebie. W tym gronie są Renusz, Tumicz i inni, np. były jagiellończyk Michał Grygoruk. Gdyby wszyscy mogli grać, to inna sprawa. Wierzę jednak, że w czasie rundy pomogą drużynie, choćby mieli nawet wrócić na boisko w maju - tłumaczy Jancewicz.

Wymieniona trójka to nie jedyne znane postaci, które obecnie znajdują się w kadrze ekipy z Supraśla, a kiedyś pełniły poważne role w Jadze. W obronie brylować będzie zapewne Dariusz Prokop, a w pomocy Sławomir Lewicki. W drugiej linii ważną rolę powinna pełnić jedna z jagiellońskich nadziei, utalentowany Jakub Ambrożewicz.
Wiele do zespołu może wnieść Łukasz Wójcik - w rundzie jesiennej IV ligi dla Znicza Suraż strzelił 14 goli. Jancewicz nie miał jednak czasu na zgranie drużyny i to może być, przynajmniej na początku, problem drużyny z Supraśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna