Maciuś może chodzić jak każde dziecko w jego wieku - cieszy się Katarzyna Szałkowska, mama dwulatka, dla którego zespół pracowników Katedry Inżynierii Materiałowej i Biomedycznej Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej skonstruował unikalną protezę kończyny dolnej.
Chłopczyk urodził się bez lewej rączki i nóżki, z defektami pozostałych kończyn. Aby umożliwić mu poruszanie się i normalny rozwój, lekarze, naukowcy i studenci inżynierii biomedycznej rozpoczęli prace, których efektem jest unikalna konstrukcja.
- Według standardów, protezy stosuje się od 3. roku życia, ale Maciuś już w wieku 1,5 roku miał pęd do chodzenia - mówi dr Artur Bogucki z zespołu naukowców PB. - Nie akceptował zwykłych protez finansowanych przez NFZ. Na szczęście udało nam się opracować i wykonać protezę, która spełniła wszelkie wymagania i jest dostosowana do rozmiarów tak małego dziecka.
Już po 4 miesiącach trzeba było pierwszą protezę wymienić na nową. Trwają prace nad udoskonalaniem kolejnej protezy nogi i budową protezy ręki chłopca. Dalszy rozwój dziecka zależy od wsparcia ludzi dobrej woli. System zdrowotny nie przewiduje bowiem finansowania tak specjalistycznych protez.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
