Tym razem zamierza odmienić restaurację "Greek Zorbas", która po latach świetności bardzo mocno podupadła.
- Jesteśmy gotowi na wszystko, co nam zaproponują, bo nie mamy już nic do stracenia - twierdzi Beata Mrozicka, szefowa restauracji.
"Greek Zorbas" działa przy ul. Kościelnej już od 15 lat.
- Restaurację założyliśmy wraz z mężem, rodowitym Grekiem - opowiada Mrozicka. - Od początku serwowaliśmy oryginalną kuchnię grecką i śródziemnomorską. Zaczynaliśmy od małego lokalu. Biznes szybko się jednak rozkręcił, więc musieliśmy go powiększyć, bo klientów było tyle, że brakowało miejsca.
Jednak jakiś czas temu sytuacja restauracji bardzo się zmieniła.
- Klientów nie mamy już prawie wcale - żali się Mrozicka. - Robiliśmy wszystko, by ich przyciągnąć, ale nasze starania nie przynoszą skutków. Nie chcemy jej zamykać, bo jest dla nas całym życiem, ale jeśli sytuacja się nie zmieni...
Ostatnią nadzieją ma być Magda Gessler.
- Zdarzył się cud - mówi Beata Mrozicka. - Ekipa "Kuchennych rewolucji" sama do nas zadzwoniła i zaprosiła do piątej edycji tego programu. Mamy nadzieję, że uda im się nam pomóc, bo to nasza ostatnia deska ratunku.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, najpopularniejsza restauratorka będzie kręcić swój program w "Greek Zorbas" od 5 do 8 grudnia. Nie wiadomo jeszcze, kiedy TVN pokaże ten odcinek.
- Boimy się trochę tego, jak to będzie wyglądać - mówi szefowa restauracji. - Ale mamy nadzieję, że dzięki temu programowi uda się nam wyjść z dołka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
