Dziś ok. godz. 9 przy ul. Strażackiej w Grajewie na placu budowy koparka wykopała ludzkie szczątki. Makabryczne znalezisko odkryto podczas prac Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, których celem było podłączenie do sieci ciepłowniczej sklepu oraz remontowanej strażnicy.
Na miejscu natychmiast pojawiła się grajewska policja oraz lekarz. W wykopie znajdowały się m.in. kości czaszki, miednicy, udowe oraz biodrowe. Rozmiary znalezionej czaszki mogą wskazywać, że były to także szczątki młodej osoby.
Zdaniem Tomasza Dudzińskiego z Izby Pamięci Ziemi Grajewskiej, odnalezione szczątki można datować na lata II wojny światowej lub okres XIX w.
- Podczas wojny w budynku remizy znajdowała się siedziba gestapo, które przesłuchiwało tam ludzi. Może to mieć z tym związek. Jest jednak druga możliwość. W XIX w. w miejscu remizy stał tzw. krzyż morowy symbolizujący choroby, epidemie. Stawiano go na obrzeżach miasta. Być może są to szczątki osób, które zmarły właśnie na skutek epidemii - twierdzi Dudziński.
Szczegóły pochodzenia znaleziska pozwolą ustalić badania szczątków, które zostaną przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku.
Rafał Bieńkowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?