Maluchy adoptują babcie

Innowacyjny program "Adoptować babcię" rusza w Łomży. Nie każde dziecko ma kontakt z babcią, zaś nie każda babcia ma kontakt z wnuczkami. Na pomysł jak wypełnić tę pustkę wpadła Izabela Klimczuk, dyrektor Przedszkola "Mały Artysta" w Łomży.

W porozumieniu ze studentkami seniorkami z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, działającego od 10 lat przy Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży, będą organizowane specjalne spotkania babć z przedszkolakami.

Pełne pasji i zaangażowania

- Babcie będą przychodzić do przedszkolaków i przekazywać im swoją cenną wiedzę - wyjaśnia Izabela Klimczuk. - Będą wspólnie z maluchami piec ciasta, uczyć malować, czyli to, co robią prawdziwe babcie. Mimo że nasze dzieci będą jakoby je adoptować, to ciepłem i sercem obdarzą jak te prawdziwe - dodaje Klimczuk.

Pierwszy zarys programu powstał już dwa lata temu, jednak wtedy nie udało się go zrealizować, teraz rusza pełną parą. Są chętne już trzy babcie, i blisko 250 dzieci.
- Chciałabym dzieciom opowiadać o turystyce, o barwnych zakątkach naszego globu - mówi Helena Polewaczyk, emerytowana nauczycielka geografii z Łomży.

Bycie adoptowaną babcią to nie lada wyzwanie.Dlatego tak ważne jest choćby przygotowanie pedagogiczne czy artystyczne u przyszłych adoptowanych babć.
- Będę śpiewać z dziećmi, uczyć je tańca i sztuki - dodaje ceniona artystka Wiesława Jastrzębska.

- Swoje babcie i dziadków dzieci mają na co dzień, my będziemy dla nich czymś nowym - wyjaśnia Hanna Jabłońska, adoptowana babcia.
Z wystartowania programu cieszą się także dzieci i ich rodzice.

Z korzyścią dla wszystkich

- Jestem dumna ze studentek-babć, bo mimo swoich lat, dalej chcą aktywnie działać i uczyć najmłodszych - podsumowuje Bożena Święszkowska, pełnomocnik rektora Wyższej Szkoły Agrobiznesu z Łomży.