Urlopy macierzyńskie
Urlopy macierzyńskie
Długość urlopu macierzyńskiego w 2009 roku:
*20 tygodni - w przypadku urodzenia 1 dziecka przy jednym porodzie,
* 31 tygodni - w przypadku urodzenia 2 dzieci przy jednym porodzie,
* 33 tygodnie - w przypadku urodzenia 3 dzieci przy jednym porodzie,
* 35 tygodni - w przypadku urodzenia 4 dzieci przy jednym porodzie,
* 37 tygodni - w przypadku urodzenia 5 i więcej dzieci przy jednym porodzie.
W kolejnych latach urlop macierzyński będzie się wydłużać. W 2014 roku przy urodzeniu jednego dziecka - będzie już o sześć tygodni dłuższy, a przy urodzeniu więcej niż jednego dziecka - o osiem tygodni.
To tylko niektóre przykłady, jak zmiany w paragrafach wpłyną w tym roku na nasze życie prywatne i zawodowe.
Dłużej przy piersi
W tym roku urlop macierzyński został wydłużony z 18 do 20 tygodni - to dla mam, które urodziły jedno dziecko. Z nowych przepisów mogą skorzystać także te panie, które były na macierzyńskim nim zmieniło się prawo.
- Nawet jeżeli kobiecie kończy się urlop macierzyński w styczniu tego roku, to i tak może na nim pozostać o dwa tygodnie dłużej - wyjaśnia Anna Krysiewicz, rzecznik prasowy ZUS w Białymstoku.
Ponadto pracownicy, którzy zamiast urlopu wychowawczego skorzystają ze skrócenia czasu pracy, otrzymali lepszą ochronę przed zwolnieniem. Pracodawca przez rok nie będzie mógł rozwiązać z nimi umowy o pracę.
Zmiany w polityce prorodzinnej pozytywnie ocenia Anna Kwasowska z Białegostoku, która w styczniu urodziła córkę:
- Matki powinny móc jak najdłużej wypoczywać po porodzie i zajmować się nowo narodzonym dzieckiem, gdyż oboje tego potrzebują - mówi.
Dorobić można więcej
Rewolucji w życiu rencistów i emerytów (którzy nie osiągnęli ustawowego wieku emerytalnego) nie ma, bo nadal nie mogą dorabiać bez ograniczeń. Ale mogą dorobić więcej: do końca lutego 2009 r. ich przychód nie może przekroczyć 2078 zł (by świadczenie nie było obniżone) i 3859,20 zł (nie zostało zawieszone).
- Jednak od tego roku osoba, która będzie składać wniosek o emeryturę, nie musi rozwiązywać umowy o pracę - mówi Anna Krysiewicz.
Mniej dla fiskusa
Od stycznia zmienia się skala podatkowa: są w niej już tylko dwa progi - 18 i 32 proc. Niższy "haracz" płacą fiskusowi wszyscy, którzy zarobią w tym roku mniej niż 85.528 zł. Wyższe wynagrodzenie oznacza stawkę 32 proc. (według skali na 2008 r. - 40 proc.). Im więcej zarabiamy, tym więcej zaoszczędzimy. Np. zarabiając 2500 zł na rękę - 270 zł rocznie, a w przypadku 5000 zł - aż 2275 zł.
Nowa skala podatku dochodowego jest korzystna dla prowadzących małe przedsiębiorstwa, do tej pory rozliczających się wedle 19-proc. stawki podatku liniowego. Nie tylko procent jest niższy (18), ale można też rozliczać się wspólnie z małżonkiem (czego nie ma przy podatku liniowym).
Zmieniają się też zasady dotyczące tzw. ulgi prorodzinnej - prawo do niej dostali też opiekunowie prawni i rodziny zastępcze.
A wśród licznych zmian w VAT istotna - nie tylko dla przedsiębiorców - jest ta, która zwalnia z zapłacenia tego podatku podatnika, który przekaże produkty żywnościowe organizacji pożytku publicznego, jeśli są przeznaczone na działalność charytatywną prowadzoną przez tę organizację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?