Mamy już szkołę tańca!

Podstawy tańca klasycznego Radek Rusiecki, gimnazjalista z Zespołu Szkół nr 3 w Ełku, już zna. Elementy baletu pojawiły się na próbach Mazurskiego Zespołu Pieśni i Tańca "Ełk", do którego należy.

- Dobrze się w nim czuję - mówi Radek. - Zajęcia z tańca klasycznego to dla mnie możliwość rozwijania swoich umiejętności i pasji. Szkoda, że tak późno, ale cieszę się, że w końcu są. Długo na nie czekałem.

Połączy dwie pasje
Do udziału w zajęciach w Weekendowej Szkole Tańca nie trzeba było zachęcać Gabrieli Zadrogi, trzecioklasistki ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Ełku.

- Bardzo lubię muzykę klasyczną - mówi Gabrysia. - W szkole muzycznej uczę się gry na wiolonczeli. Teraz nareszcie mam okazję tańczyć przy mojej ulubionej muzyce.

Do tego, by zapisać córkę na zajęcia baletowe Agnieszkę Zadrogę przekonała opinia nauczycielki Gabrysi.

- Powiedziała mi, że córka ma bardzo elastyczne ciało - mówi Agnieszka Zadroga. - Gabrysia uczyła się wtedy w I klasie. Po dwóch latach oczekiwań nareszcie może rozwijać swój talent.

Trzecioklasistka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że balet wymaga dużo pracy.

- Nie zniechęca mnie to - zapewnia Gabrysia. - Na każdy sukces trzeba ciężko zapracować. Nauka w szkole muzycznej też nie jest łatwa, jestem przyzwyczajona do ciężkiej pracy.

Przyda się na studniówce
Proste plecy, płynne ruchy, piękna sylwetka ciała i kroki stawiane z gracją - tego oprócz podstaw tańca na zajęciach baletowych chcą nauczyć się młode ełczanki.

- Ćwicząc taniec klasyczny, chciałabym przy okazji wyszkolić kobiece ruchy - mówi Karolina Wróbel, uczennica Gimnazjum nr 4 w Ełku. - Taneczne kroki na pewno przydadzą mi się w przyszłości, np. na studniówce.

Z pierwszych zajęć pod kierunkiem Bożeny Szamańskiej, solistki Teatru Wielkiego w Warszawie i Theatre und Philharmonie in Essen, bardzo zadowolony wyszedł sześcioletni Kamil Mróz, na co dzień podopieczny Miejskiego Przedszkola i Żłobka "Ekoludki" w Ełku.

- Najfajniejsze jest to, że można biegać - mówi Kamil. - Muzyka też bardzo mi się podobała i poznałem nowego kolegę. Szkoda tylko, że zajęcia były krótkie. Już nie mogę się doczekać, kiedy przyjdę na następne.

Balet nie jest dziewczyński
Radek Rusiecki i Kamil Mróz to nie jedyni młodzi panowie, którzy zaprzeczają opiniom, że balet to domena dziewcząt.

- Każdemu, kto tak uważa, proponuję udział w zajęciach - mówi Michał Zadroga, trzecioklasista z SP 4 w Ełku. - W trakcie ćwiczeń okaże się, że jest to zajęcie równie dobre dla chłopaków, jak i dla dziewczyn. Ćwiczenia nie są łatwe i trzeba mieć dużo cierpliwości. Nauczyciele mówią, że ja jej nie mam. Nie wiem, czy podołam wyzwaniu, jakim są lekcje baletu.

Młodych skusił street dance, a panie gorąca salsa
Weekendowa szkoła tańca to nie tylko zajęcia baletowe. Tu, zainspirowani programem "You can dance" młodzi ełczanie nauczą się tańca nowoczesnego. Na lekcjach salsy o swoją formę mogą zadbać ełczanki.