Mamy lato pod koniec kwietnia i na początku maja. Później jednak przyjdzie ochłodzenie

Wtorek będzie najcieplejszy w okresie kolejnych 14 dni - termometry pokażą 25-26 stopni Celsjusza w cieniu. W promieniach słonecznych będzie znacznie cieplej.

- Od środy temperatura zacznie wolno obniżać się, przy czym w okolice 20 stopni spadnie dopiero w niedzielę 5 maja lub poniedziałek – szóstego. Noce nadal będą ciepłe, najczęściej z temperaturą 10-9 stopni – prognozuje bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.

Od 1 do 8 maja masy powietrza zalegające nad regionem będą sprzyjały powstawaniu lokalnych burz. Maksimum tych aktywności przypadnie od niedzieli (5 maja) do środy (8 maja). Zjawiska będą miały ograniczony zasięg, więc trudno przewidywać ich intensywność.

Generalnie sumy przelotnych opadów określane są jako niewielkie (poniżej 10 mm), ale opady burzowe mogą tę liczbę znacząco przewyższyć.

W połowie przyszłego tygodnia (od ok. 8 maja) spodziewane jest ochłodzenie. Spowoduje je front atmosferyczny przemieszczający się z zachodu na wschód. Chłód odczujemy zarówno w dzień (13-14 stopni), jak i w nocy (spadek temperatury nawet do 3-2).

W następny weekend (zwłaszcza od niedzieli 12 maja) znów zacznie napływać cieplejsze powietrze i temperatura powinna wzrosnąć do 20 stopni.

- Brak opadów może martwić, bo rośliny wymagają systematycznego nawadniania. Mróz uszkodził wiele sadów i plantacji. Oby susza wiosenna nie dokonała tego samego w uprawach rolniczych - wyraża nadzieję Bogdan Bąk.