Mamy stracić 105 policjantów

A to prewencja właśnie zabezpiecza wszystkie najważniejsze imprezy masowe, a na co dzień patroluje ulice. Między innymi dzięki jej funkcjonariuszom województwo podlaskie jest jednym z najbezpieczniejszych w Polsce. W pierwszej połowie tego roku mundurowi z podlaskiej prewencji zatrzymali na gorącym uczynku lub w bezpośrednim pościgu 602 sprawców przestępstw. Z czego 200 zatrzymań dotyczyło pijanych kierowców, 58 - rozbojów i wymuszeń, a 52 - przestępstw narkotykowych. W tym czasie "złapali" też 2246 sprawców wykroczeń.

Podlascy policjanci zasłynęli nie tylko akcjami na terenie naszego województwa. Dlatego od pewnego czasu część z nich przesuwana jest w okresie wakacyjnym do innych województw. Podczas tych wakacji zatrzymali m.in. piłkarzy pijących i zbyt głośno bawiących się w Mielnie - Radosława Majdana i Piotra Świerczewskiego.
Ich przesunięcie na stałe do innych regionów odbije się na sytuacji na naszych ulicach. Widocznie jednak władze w centrali uznały, że skoro mieszkańcy podlaskiego w sondażach przodują wśród tych, którzy czują się bezpiecznie, mogą mieć mniej liczną ochronę.

Taki wniosek można wyciągnąć obserwując ostatnie decyzje. Najpierw zabrano nam śmigłowiec (musimy go oddać na początku przyszłego roku), a teraz planuje się zabranie nam policjantów. Na razie jest to projekt, ale...

- Żadne wiążące decyzje nie zapadły - zapewniał Krzysztof Hajdas z zespołu prasowego Komendy Głównej. - Rozesłane zostały jedynie projekty zmian do konsultacji z komendantami wojewódzkimi. Ta propozycja redukcji etatów nie dotyczy ani komend powiatowych, ani komisariatów. Dotyczy tylko i wyłącznie oddziałów prewencji, które i tak wykonują zadania poza województwem ochraniając imprezy masowe czy mecze.

Kiedy podjęte będą decyzje, o tym KGP nie informuje. Póki jeszcze one nie zapadły, w obronie policyjnych etatów i naszego bezpieczeństwa stanęli lokalni politycy m.in. podlaski poseł Jarosław Matwiejuk, który złożył w tej sprawie interpelację.