Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy wielkie serce do bluesa!

Irena Poczobut [email protected]
Jeremy Spencer, gitarzysta i wokalista z Wielkiej Brytanii, to wielka indywidualność suwalskiego festiwalu.
Jeremy Spencer, gitarzysta i wokalista z Wielkiej Brytanii, to wielka indywidualność suwalskiego festiwalu.
Suwałki. O tym, że blues jest wiecznie żywy i nigdy nie umrze, można się przekonać już w ten weekend w Suwałkach. Przez dwa dni wystąpi tu aż 120 bluesmenów!

Gwiazdy, zaproszone na Suwałki Blues Festival, przez cały piątek i sobotę będą nas przekonywały, że blues jest niezniszczalny i przetrwa do końca świata. Zadanie to jest bajecznie proste, szczególnie dla takich osobowości muzycznych jak Jeremy Spencer, Dżem, Khalif "Wailin" Walter, Knut Reiersrud, Studebaker John, Spoonful of Blues, Keith Thompson i Nina van Horn.

Wszyscy oni "czują bluesa" i doskonale wiedzą, że aby go grać, trzeba mieć wielkie serce. Tylko w głębi duszy artysta może znaleźć inspirację dla bluesa, który narodził się z cierpienia i prześladowania.

Dżem wystąpi w piątek

W piątek, jako gwiazda festiwalu wystąpi legenda polskiej sceny bluesowej, czyli Dżem. Pod koniec lipca zespół będzie obchodził 14. rocznicę śmierci pierwszego wokalisty. Wprawdzie Ryszard Riedel na krótko przed zgonem został wykluczony z grupy, ale to właśnie jemu Dżem zawdzięcza najważniejsze płyty w dorobku artystycznym.

Dla fanów Riedla Dżem skończył się wraz z niewydolnością serca ich idola. Z legendą "czerwonego jak cegła" byłego frontmana zmaga się dzisiaj Maciej Balcer. Zadanie niewdzięczne, ale zwolennicy dzisiejszej formacji uważają, że grupa wciąż nie ma sobie równych. Najlepiej osobiście przekonać się o tym. Legenda polskiego bluesa wystąpi na scenie przy miejskim ratuszu o godz. 22 w piątek.

A przed Dżemem...

Godzinę wcześniej, na scenie w parku im. Konstytucji 3 Maja, zrobi się gorąco od rytmów "boogie bluesa" Khalifa "Wailina" Waltera. Czarnoskóry, amerykański gitarzysta, wokalista i kompozytor jest też znawcą dziedziny, którą uprawia. W sobotę o godz. 12 w ROKiS odbędzie się jego wykład na temat bluesa jako "odzwierciedlenia historii społeczeństwa amerykańskiego".

Ciekawą postacią festiwalu jest Studebaker John, hydraulik z Chicago, który postanowił zmienić zawód i został muzykiem. Na dodatek multiinstrumentalistą. Zagra przy ratuszu miejskim o godz. 20.

Nie tylko Dżemem, Wailinem i Studebakerem żyje prawdziwy bluesmen. W parku, warto posłuchać dobrze znanego nam amerykańskiego wokalisty i gitarzysty Chipa Jordana i lokalnego WooDooSoup (godz. 17.10), a także przebojowego, nowoczesnego i hipnotycznego zespołu Spoonful Of Blues z Norwegii (godz. 19).
Z kolei przy ratuszu miejskim zabrzmi polski Boogie Boys. Śmiało też można się udać w piątek na spacer po Grande-Synthe (godz. 15-17) i ul. Chłodnej. Przygrywać tam mają zespoły z Suwałk (Fret Blues Band oraz Blues Forever), Litwy (Age Blues Band) i Sejn (Gaz Blues Grupa).

Jeremy Spencer najlepszy na sobotę

Gitarzysta zespołu soft-rockowego Fleetwood Mac, Jeremy Spencer współtworzył go 41-lat temu. Jest autorem oszałamiającego sukcesu, jaki ta grupa odniosła w Wielkiej Brytanii. Fleetwood Mac opuścił nagle i niespodziewanie. Prawdopodobnie z powodów zdrowotnych. Zrobił sobie 34-letnią przerwę. Na scenę wrócił jako bluesman w czystej postaci. Czaruje kunsztem gry na gitarze i wokalem. To powrót w wielkim stylu. W studio w Notodden Spencer nagrał album "Precious Little". Nominowano go do nagrody "The blues Music Awards" w Stanach Zjednoczonych, w kategorii "Powrót roku". Jeremy Spencer wystąpi w Suwałkach w sobotę, na scenie przy ratuszu o godz. 22.

A przed Jeremym Spencerem ...

Wielkim sobotnim wydarzeniem będzie koncert wirtuoza harmonijki ustnej i autora książek do nauki gry na tym instrumencie, Sławka Wierzcholskiego. Czytelnicy kwartalnika "Twój blues" od kilku lat nadają mu tytuł czołowego instrumentalisty i wokalisty bluesowego w kraju. Jego ekspresyjne i emocjonalne popisy sprawiają, że można go słuchać godzinami.

Niestety, wystąpi tylko przez chwilę, o godz. 20 przy ratuszu miejskim. Za to przywiezie ze sobą Nocną Zmianę Bluesa, grupę, której jest twórcą i charyzmatycznym liderem.

W sobotę, w parku, warto też wybrać się na koncert wileńskiej grupy OK (godz. 15), posłuchać Keitha Thompsona, który w swojej karierze miał muzyczny epizod z Mickiem Jaggerem (godz. 17), a także tancerki klasycznej o imponującym głosie - Niny van Horn (godz. 19).

Na scenie przy ratuszu swoje talenty prezentować będą Virgis Jutas i Aleksander Belkin, najpopularniejsi bluesmeni na Litwie (godz. 16), a także Compromise Blues, numer jeden w Estonii (godz. 18).
Czynna będzie również scena na ul. Chłodnej (godz. 13-15). Przewiną się przez nią zespoły z Norwegii, Litwy i Sejn. Pamiętajmy o warsztatach gry na harmonijce ustnej, które poprowadzi Robert Lenert (ROKiS, godz. 10).

Biletowane koncerty

Jedynymi atrakcjami, za które trzeba zapłacić (12 zł bilet na każdy koncert i 50 zł karnet), to piątkowe i sobotnie koncerty klubowe w Pizzerii Galerii Rozmarino i Restauracji Na Starówce. W nocy, od 23.30, wystąpi tam Tortilla, Kasa Chorych, Blueszcz Blues Band, Compromice Blue, Mahoń Blues Cafe.

Jak widać, historia muzyki bluesowej w Suwałkach nabiera kolorów i imponujących rozmiarów. Za zorganizowanie festiwalu należy się plus Regionalnemu Ośrodkowi Kultury i Sztuki w Suwałkach, a także pracownikom Urzędu Miejskiego w Suwałkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna