Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce 2020 odbędzie się bez przeszkód. Burmistrz odpuszcza. Nie będzie zakazu

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Hajnowski marsz przyciąga co roku kilkuset uczestników, ale i przeciwników. W 2019 r. członkowie Komitetu Obrony Demokracji i obywatele RP usiłowali zablokować manifestantów stając im na drodze z białymi różami i transparentami "Bury nie nasz Bohater". Część już została za to wykroczenie ukarana przez sąd grzywnami. W sumie policja skierowała wnioski o ukaranie około 80 osób.
Hajnowski marsz przyciąga co roku kilkuset uczestników, ale i przeciwników. W 2019 r. członkowie Komitetu Obrony Demokracji i obywatele RP usiłowali zablokować manifestantów stając im na drodze z białymi różami i transparentami "Bury nie nasz Bohater". Część już została za to wykroczenie ukarana przez sąd grzywnami. W sumie policja skierowała wnioski o ukaranie około 80 osób. Wojciech Wojtkielewicz
Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce 2020 - manifestacja środowisk narodowych - odbędzie się bez przeszkód 23 lutego.

- Już przerabiałem ten scenariusz kilkukrotnie. Za każdym razem sąd moją decyzję uchylał - mówi Jerzy Sirak, burmistrz Hajnówki. - Mój stosunek do marszu się nie zmienił, ale stan prawny również.

Chodzi o ustawę o zgromadzeniach publicznych i prawo do wolności zgromadzeń, na którą za każdym razem powoływały się podlaskie sądy, uchylając decyzję administracyjną władz miasta o zakazie marszu. Te argumentowały swoje stanowisko wrogim i prowokacyjnym przekazem wobec mniejszości białoruskiej. Radni już dwa lata temu opowiedzieli się przeciwko „gloryfikowaniu” kpt. Romualda Rajsa „Burego”. Apelowały też do MSWiA o podjęcie działań ustawodawczych, które uniemożliwiałyby "organizację zgromadzeń zagrażających relacji Polaków z innymi narodowościami i wyznaniami". Bez efektu.

Tu oglądasz: IV Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych 2019 przeszedł ulicami miasta.Były próby zakłócenia

Zapytaliśmy burmistrza, czy - nie blokując marszu w tym roku - nie obawia się wizerunkowej straty i krytyki ze strony przeciwników tej inicjatywy.

- Zawsze muszę się liczyć z krytyką: jak nie z jednej to z drugiej strony - mówi krótko włodarz Hajnówki.

To będzie V w historii Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zgłoszenie, które wpłynęło 28 stycznia, zostało już zarejestrowane. Marsz chce ponownie zorganizować Barbara Poleszuk. Ma się odbyć w niedzielę 23 lutego. Początek o godzinie 13.15. Manifestanci tradycyjne przejdą od kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i Św. Stanisława BPA, przez ul. 3 Maja, ul. Stefana Batorego, ul. Ks. Antoniego Dziewiatowskiego, ul. Tamary Sołoniewicz, aż do Hajnowskiego Dom Kultury. Ma to być upamiętnienie żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia z okazji święta narodowego 1 marca.

Zobacz też: III Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce 2018. Policja użyła siły (zdjęcia, wideo)

Podczas marszu skandowane są m.in. hasła "Bury - nasz bohater". M.in. to budzi kontrowersje wokół hajnowskich manifestacji. Kpt. Romuald Rajs ps. Bury dowodził partyzanckim oddziałem, który na przełomie stycznia i lutego 1946 r. dokonał pacyfikacji kilku miejscowości w okolicach Bielska i Hajnówki. Zginęło wówczas prawie 80 prawosławnych mieszkańców wsi Zaleszany, Puchały Stare i Zanie. W tym również dzieci. IPN uznał te wydarzenia za zbrodnie ludobójstwa. 15 lat temu śledztwo umorzono, ze względu na śmierć sprawców.

Zobacz także: Hajnówka. Ruszył proces ws. blokowania lutowego Hajnowskiego Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna