Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek zaczyna wielką wyprzedaż

Magdalena Kleban [email protected]
Jeszcze w tym roku mają trafić pod młotek.

Na pierwszy ogień ma pójść niszczejący od lat ośrodek wczasowy w Rajgrodzie, potem tereny gospodarstwa pomocniczego filii Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Bielsku Podlaskim, także nieruchomości w Suwałkach i Łomży. Władze województwa chcą jak najszybciej sprzedać obiekty, które zamiast zysków przyprawiają ich tylko o ból głowy. Odpowiedzialny za to wicemarszałek Mieczysław Baszko zapowiada ofensywę - województwu ma to przynieść spore dochody.

- W ciągu najbliższych dwóch tygodni przedstawię na zarządzie dokładną listę obiektów, które powinniśmy wystawić na sprzedaż - zapowiada zdecydowanie. - Jestem zwolennikiem wyprzedaży takich obiektów. Nie jest rolą województwa, by się takimi obiektami opiekować.

Największe zainteresowanie budzi ośrodek wypoczynkowy Tama Raj-gród "Śniadecja", przed laty należący do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku.

- Jego stan jest fatalny - przyznaje Jacek Piorunek, członek zarządu województwa podlaskiego. - Dosłownie kilka domków w stanie "agonalnym".

W tym jednak przypadku, to nie nieruchomości są ważne, tylko ich lokalizacja. Mieczysław Baszko wycenia ośrodek na 4 miliony złotych.

- To w końcu ponad cztery hektary nad samym jeziorem Rajgrodz-kim, wokół 80-letni las, świetny dojazd (droga Rajgród - Augustów). Do tego jeszcze, żeby uatrakcyjnić naszą ofertę, przygotowaliśmy dla inwestora kilka wariantów zagospodarowania tych terenów - zachwala Mieczysław Baszko. - Pewnie gdybyśmy podzielili tą działkę na kilka mniejszych, to sprzedalibyśmy je od ręki, ale nam zależy, żeby przyszły właściciel stworzył tam miejsca pracy. To dobra lokalizacja na hotel.

To byłby już drugi przetarg na ten ośrodek. Za pierwszym razem nie było chętnych (a rocznie sama "opieka" nad nim kosztuje ok. 70 tys. zł), teraz ponoć zainteresowanie jest. Jak realne okaże się późną wiosną, kiedy przetarg ma zostać rozstrzygnięty.

Potencjalnych kupców marszałek Baszko poznał w połowie grudnia przy okazji przetargu nieruchomości przy ulicy Sobieskiego w Białymstoku. Tam za stare budynki samorząd uzyskał ponad 3,6 mln zł. - Kilku przedsiębiorcom pokazałem wówczas ofertę Rajgrodu. Byli bardzo zainteresowani - przekonuje Baszko.

Ale Rajgród, choć najważniejszy, nie jest jedyną nieruchomością, która trafi pod młotek. Czeka to też i gospodarstwo pomocnicze filii Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Bielsku Podlaskim, także nieruchomości ZMiUW w Łomży, oraz nieruchomość Agencji Rozwoju Regionalnego w Suwałkach. W ostatnim przypadku sytuacja jest jednak o tyle skomplikowana, że do samorządu województwa należy tylko połowa majątku, którą obecnie wydzierżawia. Dla marszałka Baszko zyski z tego tytułu to jednak za mało. - Trudno mówić tu o korzyściach. Musimy to wreszcie uporządkować - podkreśla.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna