W roku 1628 ówczesny wojewoda mazowiecki, a zarazem starosta łomżyński, Adam Kossobudzki, sprowadził je do Łomży z Torunia.
Panny Benedyktynki, za pozwoleniem Jana Chociszewskiego - miejscowego proboszcza osiedliły się na tzw. Popowej Górze, przy kościele NMP i św. Rozesłańców. To urokliwe miejsce nazwano placem Panieńskim, a ulicę, która biegła w pobliżu owego placu Panieńską.
Kościół został sprzedany ojcom kapucynom w 1763 roku, zaś Panny Benedyktynki na miejsce budowy nowego kościoła wybrały tereny przy obecnej ul. Dwornej, tzw. folwark klasztorny i w latach 1760-1764 wybudowały tam mały drewniany klasztor, a także kościół pod wezwaniem św. Trójcy i Wniebowzięcia NMP.
Niestety, drewniany kościół i klasztor uległy zniszczeniu. W roku 1859 rozpoczęto budowę klasztoru, tym razem murowanego, a następnie, w 1860 r. dobudowano również murowany kościół. Oba obiekty przetrwały około 80 lat. W roku 1939 zarówno kościół jak i klasztory w wyniku działań wojennych spalono i zburzono. Po roku 1945 r. przystąpiono do odbudowy zniszczeń pod kierunkiem Urszuli i Adolfa Ciborowskich, którzy stworzyli projekt nowych obiektów sakralnych.
Jak przystało na tego typu obiekt, w jego wnętrzu znajduje się mnóstwo przedmiotów zabytkowych, w tym naczynia liturgiczne oraz bardzo cenne obrazy, rzeźby, a także ornaty. Niektóre z tych przedmiotów pochodzą nawet z XV wieku, jednak zdecydowana część datowana jest na połowę wieku XVIII w.
W wielu katalogach turystycznych, a także publikacjach naukowych, zwraca się szczególną uwagę na znajdujący się w kościele obraz Matki Bożej Śnieżnej, ze względu na kult, jakim był otaczany. Powstał najprawdopodobniej w Toruniu około 1630 roku. Co ciekawe, obraz znajduje się w Łomży od momentu gdy Panny Benedyktynki przyjechały do miasta. W kościele zamontowano dwa dzwony, ochrzczone imionami: Maryja Benedykt i Scholastyka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?