Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2010. Liczyłem na więcej, myślałem, że będzie lepszy wynik

Bartosz J. Klepacki [email protected]
Maturzyści wyniki w szkołach odbierali wczoraj od wczesnych godzin porannych. Powodów do narzekań nie miały m.in. Marlena Szurnicka oraz Milena Ciałek, absolwentki łomżyńskiej „wety”.
Maturzyści wyniki w szkołach odbierali wczoraj od wczesnych godzin porannych. Powodów do narzekań nie miały m.in. Marlena Szurnicka oraz Milena Ciałek, absolwentki łomżyńskiej „wety”.
I już po maturach.

Liczyłem na więcej, myślałem, że będzie lepszy wynik... - najczęściej takie stwierdzenia łomżyńskich maturzystów słyszeliśmy po tym, jak odbierali wyniki swoich egzaminów. Powodów do radości nie ma, bowiem tegoroczny egzamin dojrzałości zdało zaledwie 77 proc. maturzystów z Łomży. W skali województwa podlaskiego i kraju jest to odpowiednio 80 i 81 proc.

Wyniki zatrważająco niskie

- Mogło być lepiej - ocenia krótko Agnieszka Muzyk, rzecznik Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży. - Na dzień dzisiejszy ciężko mówić o powodach tak słabego wyniku. Wszystkie przyczyny określone zostaną w specjalnym raporcie, który opracujemy jak najszybciej - dodaje.

Z terenu byłego województwa łomżyńskiego najwięcej, bo aż 87 proc. uczniów, zdało egzamin w powiecie grajewskim. Dobrze wypadli uczniowie z powiatów kolneńskiego i wysokomazowieckiego, gdzie maturę zdało odpowiednio 81 i 80 proc z nich. Najsłabszy wynik osiągnęli maturzyści z powiatu łomżyńskiego, gdzie egzamin zaliczyło zaledwie 28 proc. uczniów (z Zespołu Szkół Rolniczych w Marianowie).

Łomżyńscy maturzyści słabiej wypadli także w porównaniu ze swoimi kolegami z Suwałk i Białegostoku.

- To też jest zastanawiające, bowiem w latach ubiegłych różnice między poszczególnymi miastami wahały się w granicach 1-2 procent, w tym roku jest to od 5 do 7 proc. - zauważa Muzyk.

Tradycyjnie najlepiej egzaminy wypadły w liceach ogólnokształcących oraz technikach. Tragicznie jest w liceach profilowanych, gdzie egzamin oblała blisko połowa.

Powracająca po 25 latach przerwy matematyka jako obowiązkowy przedmiot na maturze większych problemów nie sprawiła. Nie poradziło sobie z nią 15 proc. zdających. W opinii uczniów, jak i dyrektorów szkół, dobre wyniki z matematyki to zasługa łatwych zadań.

- Można było ją zdać przy odrobinie chęci do nauki, choćby zapoznając się z testami próbnymi przygotowanymi przez Centralną Komisję Egzaminacyjną - uważa Aneta Mickiewicz, maturzystka z łomżyńskiej "wety". - Mimo wszystko i tak język polski poszedł lepiej.

Czas na poprawkę

2169 maturzystów z województwa podlaskiego, którzy nie zdali egzaminu maturalnego tylko z jednego przedmiotu w części ustnej albo pisemnej, a przystąpili do wszystkich egzaminów obowiązkowych, poprawiać go będą w drugiej połowie sierpnia. Pozostali, którzy oblali więcej niż jeden przedmiot, do egzaminu maturalnego podejdą, niestety, dopiero za rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna