Maturzyści boją się matematyki

Patriotyzm i Katyń, "Dziady" i "Kordian"- to maturalne tematy, na które stawiają ełccy abiturienci. Czy się sprawdzą? Uczniowie przekonają się o tym już o godz. 9. Dziś startuje maturalny maraton.
- Lekki stres jest, jak u każdego - przyznaje Krzysztof Osiecki, najlepszy uczeń Zespołu Szkół nr 1. - Przygotowujemy się już od pierwszego roku, chodziliśmy na różne fakultety. Trzeba było też chwilę posiedzieć nad książkami w domu.

Kiedy my bawiliśmy się na majówkowych piknikach, maturzyści ostro "zakuwali" do najważniejszego w ich życiu egzaminu. Część całe godziny spędziła w sieci, szukając maturalnych "pewniaków", od których zaroiły się internetowe fora.

- Znalazłam w internecie stronę z pewniakami - przyznaje Ania, tegoroczna maturzystka. - Zapłaciłam 3 zł za hasło z dostępem. To nie majątek, a kto wie, może tematy się sprawdzą.
Dziś maturzyści sprawdzą swoją wiedzę z polskiego, jutro z matematyki. I to właśnie królowej nauk najbardziej się obawiają. Później część z nich przystąpi do egzaminu z języka angielskiego, a w piątek z wiedzy o społeczeństwie.

- Nie wiem, czego się spodziewać. Jedynym pewniakiem jest to, że będą pytania zamknięte i otwarte - mówi Rafał Jakubczyk, maturzysta z ZS 6 im. Macieja Rataja. - Matematykę musimy zdawać wszyscy i tej części matury boję się najbardziej.

W ubiegłym roku najlepiej na egzaminie dojrzałości poszło uczniom ełckich liceów. W I LO nie zdała jedna osoba, a w II LO dziewięć. W ogólniaku przy ełckiej "rolniczówce" matury nie zaliczyło trzech abiturientów, w "zielonym" ogólniaku 16. Jak będzie w tym roku, przekonamy się, najprawdopodobniej, na początku lipca.