Koledzy jego żony wyprowadzili go z mieszkania i pobili i skopali pod klatką schodową. Udało się ustalić tożsamość tylko jednego. To Grzegorz W. Mieszkaniec Białegostoku wkrótce stanie przed sądem. Prokuratura właśnie skierowała akt oskarżenia.
- Za pobicie grozi mu kara do 3 lat więzienia - poinformowała Katarzyna Pietrzycka z Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Do zdarzenia doszło pod koniec października ub. r. Grzegorz W. razem z innymi odwiedził w jednym z bloków na ul. Pietkiewicza swoja znajomą, Joannę. Towarzystwo to najwidoczniej nie spodobało się jej mężowi. Zadzwonił po policję, aby odwieźli ją na izbę wytrzeźwień. Funkcjonariusze stwierdzili, że nie ma takiej potrzeby. Za to za utrudnianie życia żonie, Jarosławem zajęli się jej koledzy.
Oskarżony nie przyznaje się do winy. 28-latek nie był w przeszłości karany, a w czasie procesu będzie odpowiadał z wolnej stopy.
Imię pokrzywdzonego zostało zmienione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?