Mecz Wigry Suwałki - Ruch Chorzów ONLINE. Zobacz wszystkie bramki, gole, skrót meczu [WYNIKI, POWTÓRKA MECZU] 03.06.2018

Zdegradowany już Ruch Chorzów przyjeżdżając do Suwałk na mecz z Wigrami nie był faworytem. Ale nikt nie spodziewał się takiej demonstracji siły. Suwalczanie byli bezlitośni, a bramkarz chorzowian wyciągał piłkę z siatki aż sześć razy.

– Piłkarze postawili bardzo wyraźną pieczątkę w tym meczu, mówię w kontekście całej naszej pracy w tym sezonie – opowiada Artur Skowronek, szkoleniowiec Wigier.

Suwalczanie na prowadzenie wyszli po samobójczym trafieniu Bartłomieja Kulejewskiego. Kolejny gol był autorstwem Piotra Kwaśniewskiego i dwubramkowym prowadzeniem Wigier zakończyła się pierwsza połowa. Wydaje się, że był to i tak niski wymiar kary, bo dominacja Wigier była niepodważalna.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

W drugiej części gry zespół z Suwałk był zdecydowanie skuteczniejszy. Lawinę trafień rozpoczął w 56. minucie Mariusz Rybicki, który wykorzystał podanie Damiana Gąski. Jak się okazało po meczu grającego ostatni raz w barwach suwalczan – Gąska podpisał trzyletni kontrakt ze Śląskiem Wrocław.

Moment po trzecim golu czwarte trafienie zaliczył Mateusz Spychała.
W 62. minucie na boisku pojawił się wypożyczony z Jagiellonii Białystok Karol Mackiewicz. Wracający po urazie do formy zawodnik ze stolicy Podlasia po dziesięciu minutach wpisał się na listę strzelców, dobijając sparowany przez bramkarza Ruchu strzał Rybickiego.

Chwilę po bramce Mackiewicz prawie odwdzięczył się asystą Rybickiemu, ale arbitrzy podnieśli chorągiewkę sygnalizując pozycję spaloną.

To nie był jednak ostatni zryw Wigier. W doliczonym czasie gry ostatniego w tym sezonie gola dla gospodarzy zapisał na swoim koncie Patryk Sokołowski, czym ostatecznie dobił chorzowian. I w ten sposób efektowne pożegnanie z sezonem 2017/2018 – jak się później okazało zakończonym najlepszym w historii klubu szóstym miejscem – stało się faktem.

– Ogromnie gratuluję piłkarzom tego, czego dokonali w tym roku. Była to dla mnie naprawdę ogromna przyjemność współpracować z tak fantastycznymi chłopakami – dodaje Skowronek.

Oprócz chorzowian z pierwszej ligi spadły drużyny Górnika Łęczna oraz Olimpii Grudziądz. O swój byt w barażach będzie natomiast walczyć Pogoń Siedlce.