Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecze ze Stalą nie będą spacerkiem dla AZS-u

Miłosz Karbowski
W ostatnim meczu w Białymstoku AZS pokonał Stal 3:0. Oby tak samo układały się spotkania w play out. Na zdjęciu Sinead Jack blokuje atak Sylwii Pyci.
W ostatnim meczu w Białymstoku AZS pokonał Stal 3:0. Oby tak samo układały się spotkania w play out. Na zdjęciu Sinead Jack blokuje atak Sylwii Pyci. A. Chomicz
Tylko 10 dni. Tyle czasu ma AZS Białystok, by przygotować się fizycznie i mentalnie do najtrudniejszego momentu sezonu. Przez kolejne tygodnie akademiczki będą walczyć o utrzymanie w ekstraklasie. Początek - 18. lutego, prawdopodobnie w Mielcu.

Prawdopodobnie, ponieważ AZS powinien utrzymać 9. pozycję w tabeli. Spadnie na 10. lokatę tylko jeśli mielecka Stal w ostatniej kolejce ogra u siebie Atom Sopot 3:0, a białostoczanki w identycznym stosunku ulegną w Muszynie Muszyniance. Gdyby do takiego zbiegu okoliczności nie doszło AZS zacznie rywalizację z wyższej pozycji, a to oznacza pierwszy mecz na wyjeździe.

- Jeszcze nie wiemy, czy będziemy się przygotowywać w jakiś szczególny sposób. Faza play out zaczyna się tydzień po meczu z Muszynianką. Wygląda więc na to, że siatkarki będą się przygotowywać w normalnym cyklu treningowym. Zresztą, nie są w złej formie. Mecz z Piłą po prostu poddały bez walki. Mamy nadzieję, że podejmą ją już w Muszynie i zmażą częściowo plamę z poniedziałku - mówi dyrektor sportowy AZS-u Sebastian Humbla.

Już teraz zwracamy uwagę na drużynę Stali. Mielecki zespół powoli zbiera się pladze kontuzji kontuzjami. Na fazę play out wyzdrowieje już libero Mariola Wojtowicz (w ostatnim meczu z Muszynianką "Stalówki" grały bez libero). Na dobre do składu wróciła Dorota Pykosz. Niedługo może pojawić się też w nim Magdalena Sadowska. Mielczanki już od ponad dwóch tygodni wiedzą, że zagrają w barażach i mogły się do nich zacząć przygotowywać. To może być serial bardzo ciężkich spotkań. AZS musi zagrać w nich z pełnym zaangażowaniem.

- Nie chodzi o to, by wychodzić z bojowym okrzykiem: "Idziemy, dawać laski!" To tylko gadanie. Trzeba się za to po prostu spokojnie przygotować, pokazać swoje umiejętności i wolę walki na boisku. W ostatnim meczu z Piłą, naszej drużyny jakby w ogóle na nim nie było - mówiła po poniedziałkowej porażce 0:3 z PTPS-em, rozgrywająca AZS-u Lucie Muhlsteinova.
Taki program będzie obowiązywał, o ile AZS utrzyma się na 9. miejscu. Zespoły grają do czterech zwycięstw.
18.02 (mecz nr 1):Stal Mielec - AZS Białystok.
25-26.02 (mecze nr 2 i 3):AZS Białystok - Stal.
3-4.03 (mecz nr 4, ewentualnie mecz nr 5): Stal - AZS Białystok.
10-11.03 (ewentualnie mecze nr 6 i 7): AZS Białystok - Stal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna