Paweł F. usłyszał już zarzuty o nieumyślne spowodowanie śmierci 22-letniego pracownika. Chodzi m.in. o narażenie pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez dopuszczenie go do wykonania czynności rozładunku ziarna kukurydzy z silosu i załadunku na naczepę, bez uprzedniego udzielenia mu odpowiedniego szkolenia z zakresu BHP.
Dla Onetu w tej sprawie wypowiedział się Artur Grabowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie:
W toku śledztwa ustalono, że w dniu 7 kwietnia 2018 roku pokrzywdzony wykonywał prace związane z załadunkiem kukurydzy z elewatora zbożowego na naczepę ciągnika siodłowego. W trakcie wykonywanej pracy wyszedł na wierzch zbiornika i wpadł do jego wnętrza podczas pracy ślimaka załadunkowego. Pokrzywdzony zdołał zadzwonić z telefonu komórkowego do swojego kolegi, prosząc go o pomoc. Podjęta przez pracowników gospodarstwa próba wyciągnięcia z silosu poszkodowanego, okazała się bezskuteczna.
Strażakom udało się dotrzeć do 22-latka po wysypaniu ziaren z silosu (wycięto w nim specjalne otwory).
Pawłowi F. Grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Onet
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?