Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miał długi, więc okradł rodzinę

Urszula Subbotko [email protected]
Gmina Miastkowo Napad zorganizował 27-letni Marek K. Namówił kolegów, żeby okradli dziadka jego żony. Obiecał im po 1000 zł z łupu, a sam stał na czatach. Bandyci skatowali starszego mężczyznę. Marek K. skradzionymi pieniędzmi miał spłacić długi.

Do napadu doszło w połowie października, ale dopiero wczoraj łomżyńskie organy ścigania ujawniły szczegóły przestępstwa. Wcześniej milczały dla dobra śledztwa.
Nocą, 15 października, dwóch napastników w kominiarkach wkroczyło do mieszkania samotnego, 69-letniego Wacława D, mieszkańca Drogoszewa w gm. Miastkowo. Byli nimi 27-letni Artur L. i 23-letni Rafał S. Jeden popchnął ofiarę na podłogę. Drugi zaczął go kopać. Zrabowali łącznie 10 tys. zł. Były ukryte pod tapczanem.

Okazało się, że w napad był zamieszany jeszcze jeden 24-latek. Jednak jego udział w całej sprawie do dziś jest niejasny. Mężczyzna sprawia wrażenie osoby intelektualnie opóźnionej w rozwoju. Po przesłuchaniu prokuratura go wypuściła.
Śledztwo prowadzili łomżyńscy policjanci wraz z kolegami z posterunku w Śniadowie.

- Wszyscy zatrzymani mężczyźni są bezrobotni, ewentualnie wykonywali prace dorywcze. Mają wykształcenie podstawowe i zawodowe - informuje Grzegorz Bielski z Prokuratury Rejonowej w Łomży.

Wobec trzech mężczyzn zastosowano 3-miesięczny areszt. Dwóch z nich było już wcześniej karanych, m.in. za rozboje, włamania do samochodów i używanie gróźb karalnych.

- Za rozbój grozi im od 2 do 12 lat więzienia - mówi prokurator Bielski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna