Do przestępstwa doszło pod koniec lutego br. Trzy łańcuszki oraz pierścionek zostały skradzione w jednym z hajnowskich domów, którego część była remontowana.
Z ustaleń policjantów wynikało, że złoto prawdopodobnie zabrał mężczyzna, który pomagał przy pracach remontowych. Gdy jego pracodawca był nieobecny, a właścicielka domu przebywała na parterze, wszedł do nieremontowanego pokoju i zabrał z komody biżuterię. Po tym poszedł do jednego ze sklepów jubilerskich i tam sprzedał ją za 1,5 tys. zł.
Czytaj też: Hajnówka. Trzy osoby oskarżone o kradzieże puszek z datkami na leczenie chorych dzieci i hospicjum
- Hajnowscy policjanci ustalili tożsamość podejrzanego, a jego zatrzymanie było tylko kwestią czasu. 43-latek wpadł w ręce kryminalnych w środę, na jednym z hajnowskich osiedli - informuje sierżant sztabowy Paulina Pawluczuk-Kośko z KPP w Hajnówce.
W chwili zatrzymania hajnowianin miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odzyskana biżuteria wróciła już do właścicielki.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?