Miasto chce o połowę mniej

Adam Sobolewski
Ełk. Poszerzenie granic Ełku o teren o powierzchni 1200 ha ma być przedmiotem społecznych konsultacji. Ale tym razem prezydent miasta woli dmuchać na zimne i - zanim przedstawi swoją propozycję radnym i mieszkańcom - chce, aby zaakceptował ją Antoni Polkowski, wójt gminy Ełk.

Jak pisaliśmy, procedura przyłączania do miasta nowych obszarów zakończyła się pod koniec lipca fiaskiem. Negatywną decyzję wydał wówczas minister spraw wewnętrznych i administracji. Wpływ na to miała głodówka wójta Polkowskiego i mieszkańców gminy, którzy protestowali przeciwko włączeniu w granice administracyjne miasta 2 tys. ha. Argumentowali, że będzie to nóż wbity w plecy gminie, która straci wpływy z podatków i przestanie się rozwijać.

Cała procedura miała się zacząć od nowa już w październiku tego roku. Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku, wysłał do wójta pismo, w którym przedstawił zredukowany prawie o połowę obszar przyłączenia (prezentujemy go na mapce obok) oraz podał argumenty, które mają przemawiać za tym wnioskiem. Wśród nich najważniejszy: miasto w obecnych granicach dusi się, brakuje już terenów pod inwestycje oraz zabudowę. Odpowiedź wójta była nieprzychylna, dlatego sprawa na razie utknęła w miejscu.

- Miałem ją przedstawić radnym na październikowej sesji - mówi Tomasz Andrukiewicz. - Dla dobra sprawy wszystko jest jednak przesunięte na sesję, która odbędzie się 25 listopada i na której ma być wojewoda.

Prezydent Ełku podkreśla, że jest to propozycja wyjściowa, nad którą można dyskutować.

- Wierzę w porozumienie z wójtem - mówi Tomasz Andrukiewicz. - Czekam na sygnał od niego. Musimy się spotkać i przedyskutować wszystkie "za" i "przeciw".

Tym razem miasto wycofało się z pomysłu przyłączenia całej wsi Siedliska, chce jedynie 36 ha, na których ma powstać nowoczesny zakład utylizacji odpadów. Na zmniejszonym o prawie połowę obszarze przyłączenia mieszka teraz 60 osób, zaś w poprzedniej wersji był to tysiąc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

z
ziomq
W dniu 05.11.2008 o 22:59, ~Ełczanin~ napisał:

Ci co nie chcą,aby Ełk się rozwijał,i rósł w siłę, to jacyś dywersanci z Suwałk.


całkowita racja pseudotajniacy z suwałek ;p
E
Ełczanka
Panie Wójcie POLKOWSKI, powinien Pan odpuścić i skoro jest taka inicjatywa ze strony mieszkańców sąsiedniej gminy to ją popierać. Grabnik i Rogale to piękne tereny, mamy w Skomacku działkę, wsie są uzbrojone, położone nad jeziorami, piękny jest dojazd z Ełku. Może Pan też namówi Skomack., który ma duże szanse rozwoju, gdyż obok ma przebiegać ezpresowa droga! Ten obszar w całości by Pana zadowolił i niech miasto Ełk się rozwija.
W Skomacku sołtys może też będzie ZA, bo jakiś niezadowolony jest ostatnio.
g
goodmen
W dniu 05.11.2008 o 17:08, ziom napisał:

no teraz nie chcą bo dla części to dodatkowa kasaallle,gorzej jak ją już przestaną dawaćhaha zostaną na lodzie pazery


Chyba nikt o zdrowym podejsciu do życia nie myśli że po przyłączeniu siedlisk do miasta popłynie strumień pieniędzy na wieś. W centrum miasta są ogromne niezaspokojone potrzeby i już widzę jak miasto pompuje dotacje do siedlisk.
g
g
Znów się zaczyna - Jak widać malkontenci już na forum się odzywają. Ciekawe co Polkowski ze świtą popleczników wymyśli aby nowy projekt zablokować??? Z pewnością gładko poszerzenie nie pójdzie , bo taki kołtun jak wójt będzie chciał postawić na swoim - a nóż widelec w mediach go pokażą, a przy okazji towarzystwo z PSLu z Olsztyna i Warszawy ( Podziewski, Pawlak, Kalinowski) szabelką pomachają i wywrą presję na Schetynie a ten zmuszony negatywna decyzje wyda. Żałosne że chołota u nas na zaścianku mieszka i żyje aby dzisiaj z dnia na dzień, a miasto ściśnięte jak było i jest.
k
kafka
Ashka - jeśli chcesz argumentować, to merytorycznie. Włączenie w granice miasta nie powoduje utraty ziemi - to nie komuna, że ktoś zrobi kolektywizację. Druga rzecz - nikomu przez to, że został włączony do miasta nie zabronią uprawiać ziemi, ani nie zabiorą dotacji. To tyle w temacie "argumentów" przytoczonych przez Ciebie. A prywatnie to też nie podoba mi się ani sposób, ani kierunki rozszerzenia. Mam wrażenie, że są tam oprócz interesów miasta realizowane jeszcze jakieś inne interesy ... i chyba nawet domyślam się czyje.
a
ashka
a ja się zastanawiam co stanie z rolnikami (zwłaszcza starszymi) którzy zainwestowali we włąsne domy i w przystosowanie gopodarstw do wymogów unijnych, a których ziemi zostaną włączone do miasta, a później doebrane w imię racji miasta. Ktos powie - dostaną odszkodowanie, ale.. a.utrata czasami nawet skawka ziemi może spowodować utratę dotacji unijnej - dla niektórych to ważny element rocznych dochodów, b.nie każdemu uda się dokupić ziemię w bliskiej okolicy, c.nie wiem czy za wypłacone odszkodowanie uda się im odtworzyć - wartościowo i użytecznie - gospodartwo, d.budowa oczyszczalni w bezpośrednim sąsiedztwie ziem uprawnych może spowodować zmiejszenie wartości gospodarstwa i - utratę na agroturystyce - bo kto chciałby spędzać urlop w pobliżu takiego miejsca - nawet najbardziej sterylnego? i takie tam zapytanie chodzą mi po głowie
każdy kij ma dwa końce. i - by mi nikt nie zarzucił , że obcy się wtrąca w nie swoje sprawy - jestem mieszkanką ełku
~Ełczanin~
Ci co nie chcą,aby Ełk się rozwijał,i rósł w siłę, to jacyś dywersanci z Suwałk.
i
iza
Nie uszęśliwiajcie mieszkańców gminy na siłę. Jak nie chca do Elku..to mająa do tego prawo. Pełne i świete. Nic na siłę.
w
warto?
miasto byłoby 2 razy większe ale czy warto pomyślcie?wg mnie nie, niech lepiej inwestują w miasto je odnawiając a nie poszerzać, zwiększą i będą mieli w du*** resztę bo będzie im zależało na sprzedawaniu działek jakimś inwestorom, spójrzcie jak chcą te tereny za jeziorem dwa, przecież to są miliony, a dla nich to mały wałeczek i grube gotówkę mają w kieszeni. jak powiększą nic się nie zmieni na lepsze. ja kocham ełk taki jak jest i niech taki zostanie
z
ziom
W dniu 05.11.2008 o 16:26, ~adas~ napisał:

Ci niby rolnicy z Siedlisk beda kiedys gorzko zalowac kiedy skoncza sie dotacje dla rolnikow z unii.Ma byc to juz za kilka lat. wystarczy sie przejsc po wsi i zobaczyc jaki porzadek maja ci co najglosniej protestowali. Lepszy porzadek od nich ma tylko soltysowa 4 dymow w Malkinii.


no teraz nie chcą bo dla części to dodatkowa kasa
allle,gorzej jak ją już przestaną dawać
haha zostaną na lodzie pazery
~adas~
Ci niby rolnicy z Siedlisk beda kiedys gorzko zalowac kiedy skoncza sie dotacje dla rolnikow z unii.Ma byc to juz za kilka lat. wystarczy sie przejsc po wsi i zobaczyc jaki porzadek maja ci co najglosniej protestowali. Lepszy porzadek od nich ma tylko soltysowa 4 dymow w Malkinii.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie