Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto robi wielkie oszczędności. Nie ma kasy nawet na oświatę

sxc.hu
sxc.hu
Miejskie latarnie będą świeciły krócej, mieszkańcy mogą zapomnieć o inwestycjach, a urzędnicy - o podwyżkach.

- Wydatki są mocno okrojone - przyznaje Romuald Jakubowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Sejnach. - Musimy przetrwać dwa lata.
Działki na sprzedaż
Radni przyjęli tegoroczny budżet. Po stronie dochodów zakłada on kwotę 14,3 mln złotych, ale prawie jedna trzecia pieniędzy pójdzie na spłatę kredytów. Miasto, jak informowaliśmy, przegrało wieloletni spór sądowy dotyczący budowy oczyszczalni ścieków. Musiało zapłacić ponad 4 mln złotych, przy czym niemal połowę tej kwoty stanowiły karne odsetki.
Tegoroczne dochody własne będą niewielkie. Sejneńskie władze planują sprzedać sześć działek i dwa komunalne mieszkania. Szacują, że z tego tytułu do kasy miejskiej wpłynie 300 tys. zł. Warto zauważyć, że działki były już wystawione na sprzedaż w roku minionym i nie znalazły chętnych.
Mieszkania bez remontu
W tym roku rada miasta przewiduje znacznie mniej wydatków na oświatę. Będą tylko niezbędne remonty, albo raczej prace konserwatorskie. Na ten cel zabezpieczono bowiem zaledwie 12 tys. zł. Niewiele więcej pochłonie utrzymanie dróg i gospodarka mieszkaniowa. W tym ostatnim przypadku miasto planuje wydać 18 tys. zł, przy czym 5 tysięcy zł zapłaci spółdzielni mieszkaniowej za brak mieszkań socjalnych. Ani złotówki nie ma na remonty mieszkań komunalnych.
Warto dodać, że władze miasta przygotowują program naprawczy. Dokument ma być gotowy w połowie lutego. Wtedy samorząd będzie zabiegał o środki z budżetu centralnego. (hel)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna