Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto rzuca mu słupki pod nogi

Krzysztof Jankowski
– Samorząd miał dbać o przedsiębiorców, a nie utrudniać im życie – mówi rozgoryczony Kazimierz Zdrojkowski
– Samorząd miał dbać o przedsiębiorców, a nie utrudniać im życie – mówi rozgoryczony Kazimierz Zdrojkowski
Bielsk Podlaski: Właściciel myjni jest zmuszony zamknąć ją i zwolnić ludzi

Mycie samochodów nie było złym biznesem. Do czasu, kiedy zrobiono remont ulicy i postawiono słupki. Teraz klienci muszą bardzo się starać, żeby do au-tomyjni dojechać.

Ten "prezent" od władz miasta spowodował, że moje obroty spadły o 80 procent - mówi Kazimierz Zdrojkowski, właściciel automyjni. - W tej sytuacji nie opłaca mi się dalej prowadzić tego interesu. Będę musiał go zamknąć i zwolnić pracowników - zapowiada.

Z szosy dojazdu nie ma

Po remoncie ul. Nowej na os. Brańska stanęły słupki zamykające ruch pojazdów. W efekcie do myjni znajdującej się tuż przy drodze krajowej nr 66 z Połowców do Zambrowa (ul. Brańska), można dojechać tylko maleńkimi uliczkami osiedlowymi. Dojazdu z szosy bronią słupki.

- Interweniowałem u burmistrza, ale nic nie wskórałem - mówi Kazimierz Zdrojkowski.
- Słupki stanęły na życzenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - odpowiadają urzędnicy z bielskiego magistratu.

Remontu ul. Nowej był planowany od lat. Domagali się go sami mieszkańcy osiedla. Kiedy w końcu miastu udało się pozyskać unijne dofinansowanie, przystąpiono do modernizacji całego osiedla.

- Ale nikt mnie nie poinformował, że te słupki tu staną! - oburza się Zdrojkowski.
Urzędnicy twierdzą, że projekt znany był wcześniej, a właściciele nieruchomości - o nim informowani.

- Na etapie zatwierdzenia dokumentacji biuro projektowe i GDDKiA uzgodniły kilka warunków. M.in. to że ul. Nowa nie będzie miała połączenia z drogą krajową nr 66 - odpowiada magistrat w piśmie do "Współczesnej". - Pomimo szeregu monitów Urzędu Miasta, warunki dokumentacji zostały bez zmian - czytamy dalej.

Przedsiębiorco, buduj zjazd!

Przedsiębiorca, urzędnicy i drogowcy spotkali się, by przedyskutować tę kwestię. Ale nie doszli do porozumienia.

- Zamknięcie wylotu ul. Nowej do ul. Brańskiej było podyktowane kwestiami bezpieczeństwa, m.in. zbyt małą odległością między sąsiednimi skrzyżowaniami - mówi Rafał Mali-nowski, rzecznik GDDKiA w Białymstoku. - Właściciel myjni może wystąpić do nas z wnioskiem o ustalenie lokalizacji zjazdu na swoją posesję bezpośrednio z ul. Brańskiej (w miejscu, w którym ma bramę), a następnie starać się o pozwolenie na budowę tego zjazdu w Starostwie Powiatowym w Bielsku Podlaskim.

Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się dzieje w Bielsku Podlaskim, Kliknij na MM Bielsk Podlaski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna