MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miasto zakopane w dolnośląskim lesie. Mroczny labirynt korytarzy, jak z horroru! Lepiej się tu nie zgubić...

Monika Fajge
Monika Fajge
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Podziemne schrony, wojskowe bunkry i tunele - tych na Dolnym Śląsku nie brakuje. Wiele podziemnych konstrukcji zostawili po sobie Niemcy i Armia Radziecka. Jeśli lubicie wycieczki z dreszczykiem i jesteście miłośnikami historii, koniecznie odwiedźcie Przemkowski Park Krajobrazowy. W lasach pod Wilkocinem znajdziecie opuszczone wojskowe bunkry połączone kilometrami korytarzy. To podziemne miasto przyprawia o ciarki. Zobaczcie zdjęcia z wewnątrz!

Przemkowski Park Krajobrazowy znajduje się około 100 kilometrów od Wrocławia. To miejsce przesiąknięte wojenną i powojenną historią. Punktem obowiązkowym na mapie parku są opuszczone bunkry. Kilometry ciemnych korytarzy, mroczne hale i pomieszczenia sanitarne tworzą podziemne miasto.

Wojskowe bunkry zakopane w dolnośląskim lesie. Labirynt mrocznych korytarzy tworzy podziemne miasto. Zobaczcie mroczne wnętrza >>

Tajna wojskowa baza w środku lasu

Po II wojnie światowej, cały teren w okolicy Przemkowa został zajęty przez Armię Radziecką. Rosjanie stworzyli w dolnośląskich lasach tajne bazy wojskowe. Jedną z nich była ta koło Wilkocina, gdzie mieściły się obiekty Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej - w skrócie PGWAR.

Kilometry ciemnych korytarzy, mroczne hale i pomieszczenia sanitarne tworzą podziemne miasto. Zobaczcie wnętrza jak z horroru >>
Kilometry ciemnych korytarzy, mroczne hale i pomieszczenia sanitarne tworzą podziemne miasto. Zobaczcie wnętrza jak z horroru >>Monika Fajge

"Pierwszym strategicznym obiektem w Przemkowskim Parku Narodowym był bunkier w którym mieścił się Punkt Dowodzenia. W jego sąsiedztwie powstały także mniejsze budynki administracyjne, które także były znakomicie zamaskowane. Do bazy wiodła, zbudowana z betonowych płyt droga, której spore fragmenty pozostały do dnia dzisiejszego. Pierwszy 2-poziomowy bunkier, posiadał konstrukcję odporną na ewentualne bombardowanie lotnictwa i artylerii" – czytamy na mojepodrozezhistoria.blogspot.com

Rosjanie rozbudowali bazę w latach osiemdziesiątych, wybudowali wtedy drugi wielki bunkier podziemny, połączony z pierwszym labiryntem korytarzy.

"Schron posiadał najnowocześniejsze zabezpieczenia, w tym te, które miały uchronić jego załogę przed atakami chemicznymi - wyjaśnia autor historycznego bloga"

Podziemne miasto to kilometry radzieckich schronów schowanych w lasach pod Wilkocinem. Te obiekty przetrwały do dziś. Śmiałkowie mogą bunkry zwiedzać! Mroczne korytarze przyprawiają o ciarki. Zobaczcie >>

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska