Najprawdopodobniej przyczyną śmierci był skrzep, który powstał po skręceniu kostki.
Zaledwie 4 dni temu wokalista zaniepokojony obrzękiem, zgłosił się do lekarza. Następnego dnia został znaleziony martwy w apartamencie swojego przyjaciela - informuje portal TMZ.
- Pełni żalu i smutku potwierdzamy odejście naszego przyjaciela Michaela Johnsa. W najbliższym czasie nie będziemy ujawniać szczegółów. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny i przyjaciół - napisał na swoim Twitterze manager wokalisty.
Kondolencje z powodu nagłej śmierci Johnsa wyrazili także juror programu Simon Cowell, prowadzący "Idola" Ryan Seacrest oraz piosenkarka Paula Abdull.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?