To tam trafiła sprawa „niemieckiego faszysty”. Tak właśnie poseł Mieczysław Baszko (niegdyś PSL, obecnie Porozumienie Jarosława Gowina) miał nazwać Piotra Rećkę, starostę sokólskiego. Działo się w listopadzie ub.r. podczas otwarcia jednej z dróg w gm. Suchowola. Między posłem a starostą, którzy nie darzą się sympatią, doszło do wymiany zdań, w trakcie której obaj nie szczędzili sobie przykrych słów. Choć nie zarejestrowały tego kamery, nie uszło to uwadze obecnych tam mediów.
Kulisy odejścia posła Baszki z PSL. "Ktoś go wręcz zmuszał, żeby przeszedł do Porozumienia"
Starosta poczuł się słowami posła na tyle dotknięty, że złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez Baszkę przestępstwa.
Prokurator prowadzący sprawę nie dopatrzył się jednak przesłanek wypełniających znamiona przestępstwa i sprawę umorzył. Na razie nie wiadomo, czym dokładnie to umotywował, ponieważ prokuratura nie ma teraz akt sprawy. Jak nas poinformowano, znajdują się one w obiegu wewnętrznego nadzoru.
Postanowienie jest nieprawomocne i starosta może się od niego odwołać.
Samochody podlaskich posłów i senatorów. Czym jeżdżą parlame...
WIDEONEWS: Magazyn Informacyjny 26.04.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
