Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy domagają się przebudowy skrzyżowania. Zablokowali drogę krajową nr 61 [zdjęcia, video]

JBa
Mieszkańcy miejscowości Chojny Młode i Stare Chojny chcą pilnego przebudowania niebezpiecznego skrzyżowania na drodze krajowej nr 61 w Chojnach Młodych. W piątek, 4 października br., zorganizowali zgromadzenie, połączone z blokadą drogi.

- Protestujemy, bo nie widzimy innego wyjścia. Było tyle pism, tyle papierologii, tyle wszystkiego. Chcemy bezpiecznego życia. Żeby nasze dzieci mogły spokojnie przechodzić przez to przejście, żeby można było spokojnie przejeżdżać przez skrzyżowanie, żeby nie trzeba było mieć oczu dookoła głowy za każdym razem. Tu są wypadki na co dzień: kolizje, zdarzenia, ale i wypadki śmiertelne – mówi Renata Romanik, przewodnicząca zgromadzenia, w którym wzięło udział około 50 osób.

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny w Białymstoku. Zobacz, jak protestowano w naszym mieście (zdjęcia)

Chodzi o skrzyżowanie w Chojnach Młodych, gdzie z drogą krajową łączą się aż trzy drogi powiatowe prowadzące do Nowogrodu, Starych Chojn i Śniadowa. Sytuację drogową w tym miejscu komplikują dodatkowo zlokalizowane po obu stronach jezdni przystanki autobusowe oraz umiejscowiony w sąsiedztwie skrzyżowania zjazd do stacji paliw oraz baru.

"Polska przeciw przemocy". Na placu przed Teatrem dramatyczn...

Mieszkańcy domagają się budowy ronda, a przy nim bezpiecznego przejścia dla pieszych. Dlatego przez trzy godziny zajmowali pas drogowy krajowej 61-ki. Wchodzili na jezdnię na 15 minut, po czym schodzili na kolejne 15 minut, by w tym czasie policjanci mogli przepuścić zgromadzone auta.

- Chcemy zwrócić na siebie uwagę, ale rozumiemy, że ciągłe blokowanie ruchu przez trzy godziny, byłoby ogromnym utrudnieniem, więc dogadaliśmy się z policjantami – tłumaczy Renata Romanik.

Zablokowane S8 z Warszawy do Białegostoku. Protest przedsięb...

Zarówno wójt gminy Łomża, jak i radni podzielają determinację mieszkańców, zabiegających o realizację inwestycji przyznając, że to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na drogach w regionie.

- Moje działania podejmowane od 2015 roku były nieskuteczne, więc wydaje się, że to dobra decyzja mieszkańców, by w inny sposób zamanifestować swoje stanowisko. Moim zadaniem jest być z mieszkańcami, dlatego jestem dzisiaj z nimi – mówi Piotr Kłys, wójt gminy Łomża.

Wsparcie próbowali okazać także parlamentarzyści. Poseł Lech Kołakowski napisał nawet interpelację do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Obiecywał, że będzie interweniował w sprawie przebudowy, ale i walczył, by droga nie utraciła statutu drogi krajowej po wybudowaniu Via Baltica. Mieszkańcy jednak nie byli wyrozumiali.

- Panie pośle, a gdzie byliście do tej pory? - pytała Renata Romanik.

- Mieszkańcy mają już dość czekania. Ile jeszcze ludzkich tragedii musi się wydarzyć? – dodawała Anna Zielińska radna gminy Łomża.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna